[bullet=hop.jpg] Hop:
Artur Mroczka katem swojego macierzystego klubu
Wychowanek GTŻ-u Grudziądz po raz kolejny upokorzył swój macierzysty klub. Dwa lata temu reprezentując barwy Wybrzeża Gdańsk, wygrał razem z zespołem Stanisława Chomskiego batalię o awans do Ekstraligi po interesującej walce z GKM-em. Teraz przyjechał do rodzinnego miasta jako jeździec Unii Tarnów i znów okazał się niezwykle skuteczny, walnie przyczyniając się do triumfu Jaskółek.
[ad=rectangle]
Skuteczni Duńczycy z Jaskółczego Gniazda
Spory wkład w końcowe zwycięstwo ekipy Pawła Barana mieli zawodnicy z kraju Hamleta - Kenneth Bjerre i Leon Madsen. Duńczycy bardzo dobrze wychodzili spod taśmy, nie popełniali większych błędów na dystansie i zapisali przy swoich nazwiskach dwucyfrowe zdobycze punktowe. Zaskoczył przede wszystkim Madsen, który w ostatnim czasie nie zachwycał swoją formą.
Martin Vaculik nadal w sztosie
Słowak potwierdził, że jest w tym roku mocny na wszystkich torach. Podczas wyjazdowego meczu z MRGARDEN GKM Grudziądz nie zapunktował tylko w ostatnim biegu, gdzie losy potyczki były już rozstrzygnięte. Martin Vaculik to w tym momencie lider Unii z prawdziwego zdarzenia.
[bullet=bec.jpg] Bęc:
Bezbarwny Artiom Łaguta
Gdyby Rosjanin pojechał na swoim optymalnym poziomie, GKM cieszyłby się z pewnością z drugiego zwycięstwa w tym sezonie. "Tiomka" zapisał po swojej stronie jednak tylko jeden punkt, a swoją słabą postawę tłumaczył... bólem głowy. Łaguta okazje do zrehabilitowania się będzie miał już w najbliższą niedzielę podczas potyczki z PGE Stalą Rzeszów.
"Okoń" kolejny raz bez błysku
Grudziądzcy kibice zastanawiają się, gdzie podziały się szybkie wyjścia spod taśmy Rafała Okoniewskiego. Wychowanek Polonii Piła ma za sobą kolejne spotkanie, w którym nie pokazał nic specjalnego i w dalszym ciągu czeka go sporo pracy.
Juniorzy piętą achillesową MRGARDEN GKM-u
Postawa juniorów to jeden z większych problemów Roberta Kempińskiego. Młodzieżowcy grudziądzkiego klubu od początku sezonu nie zdobywają ważnych punktów. Wydawało się, że w meczu z Unią zła passa zostanie przełamana, ale nawet na tle niezbyt silnej formacji juniorskiej Jaskółek, młodzi grudziądzanie wypadli nad wyraz blado.
MRGARDEN GKM Grudziądz - Unia Tarnów: Pomeczowe Hop-Bęc
Artur Mroczka po raz kolejny udowodnił, że doskonale czuje się na grudziądzkim torze i był wiodącą postacią Jaskółek nad Wisłą. Niespodzianka in minus to z pewnością mizerna postawa Artioma Łaguty.
Źródło artykułu: