W chwili obecnej na większe i mniejsze urazy narzeka aż trzech seniorów leszczyńskiego zespołu. Rehabilitację po złamanym obojczyku przechodzi Tobiasz Musielak, a podczas sobotnich zawodów Speedway Grand Prix urazu nogi nabawił się Tomas H. Jonasson. Z tego też względu pomimo doskwierającego bólu na torze pojawił się w niedzielę poobijany Przemysław Pawlicki. Zawodnik ten stanął jednak na wysokości zadania, zdobywając osiem punktów i dwa bonusy.
[ad=rectangle]
Fogo Unia cieszy się z wygranej w Rzeszowie, ale wybiega już myślami do przyszłej niedzieli, kiedy rozegrany zostanie mecz na własnym torze z KS Toruń. Dzięki kilku dniom na rehabilitację i odpoczynek w pełni sił powinien być już wówczas Przemysław Pawlicki. Niewiadomą pozostają natomiast Tomas H. Jonasson i Tobiasz Musielak.
Szwedzki zawodnik zjawił się w niedzielę w Rzeszowie, ale z racji tego, że narzekał na ból kolana, ani razu nie pojawił się na torze. Jonasson przejdzie do wtorku szczegółowe badania, które określą jak długa czeka go rehabilitacja. Jeśli Szwed okaże się niezdolny do jazdy przeciwko KS Toruń, być może do składu wróci Tobiasz Musielak. - U Tofeeka wszystko goi się jak należy. Jeszcze nie wiemy kiedy dokładnie pojawi się na torze, ale nie powinna być długa rehabilitacja. Liczymy, że wróci już niebawem - powiedział trener Roman Jankowski.
Decyzja o tym, kto pojawi się ostatecznie w składzie leszczyńskiego zespołu powinna zapaść dopiero w drugiej połowie tygodnia. Przesądzone jest to, że Fogo Unia nie będzie mogła skorzystać w niedzielę z rezerwowego juniora - Dominika Kubery, który początkowo miał wrócić na tor w połowie miesiąca. - Dominik przechodzi rehabilitację po urazie obojczyka. Być może rozpocznie treningi pod koniec maja, ale czeka go jeszcze konsultacja lekarska - wyjaśnił leszczyński szkoleniowiec.
[b]Skrót meczu PGE Stal Rzeszów - Fogo Unia Leszno
[/b]
Czy Fogo Unia sięgnie twoim zdaniem po piąte zwycięstwo z rzędu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
A najlepsze jest to (jeśli to prawda) że cisza,spokój,brak winnych i generalnie "nic się nie stało"
PS. odpada Smolinski