Po tym jak Polski Związek Motorowy podjął decyzję o wygaśnięciu licencji nadzorowanej dla CKM Włókniarz S.A., przyszłość częstochowskiego żużla rysuje się w czarnych barwach. O odbudowę speedwaya pod Jasną Górą stara się Stowarzyszenie, którego prezesem jest Michał Świącik. Nie jest pewne czy klub ten otrzyma licencję na starty w rozgrywkach PLŻ2.
[ad=rectangle]
W walkę o częstochowski żużel włączył się były siatkarz, a obecnie senator RP Andrzej Szewiński, który wraz z byłym prezesem SCKM Włókniarz Łukaszem Banasiem, brał w czwartek udział w spotkaniu z prezesem PZM, Andrzejem Witkowskim. - Spotkanie miało na celu rozmowę o tragicznej sytuacji częstochowskiego żużla, a takżę szukania sposobu, jak z niej wyjść. Rozmawialiśmy o kilku scenariuszach, jednym z nich był start stowarzyszenia CKM Włókniarz w drugiej lidze - powiedział Szewiński.
O tym, czy Stowarzyszenie CKM Włókniarz dostanie pozwolenie na starty w najniższej klasie rozgrywkowej zadecyduje Komisja Licencyjna. Problemem dla częstochowskich działaczy jest regulamin, który nie zezwala na start innego klubu z tego samego miasta bez spłaty zobowiązań. Sytuacja Włókniarza jest jednak inna, gdyż stowarzyszenie nie miało żadnych udziałów w zadłużonej spółce i od 2006 roku działało niezależnie od klubu występującego w Ekstralidze. - Będę walczył o częstochowski żużel, to była, jest i będzie wizytówka tego miasta. Ważne, że spotkanie odbyło się w dobrej atmosferze i optymistycznie patrzę w przyszłość - przyznał Szewiński.
Zapisy zezwalają na start SCKM, ale nie na obiekcie na którym startował w poprzednim sezonie klub któremu została odebrana licencja. Generalnie jeśliby SCKM wys Czytaj całość