Zwycięstwo Krzysztofa Kasprzaka w Grand Prix Łotwy! Greg Hancock nowym liderem cyklu

Zwycięstwem Krzysztofa Kasprzaka zakończyło się rozegrane na torze w Daugavpils Grand Prix Łotwy. Oprócz Polaka na podium stanęli Nicki Pedersen i Greg Hancock.

Zawody o Grand Prix Łotwy pierwotnie miały zostać rozegrane na Bikernieku Sport Complex w Rydze, lecz ze względu na kilkudniowe opady deszczu organizatorom nie udało się przygotować bezpiecznej nawierzchni. Tor zwłaszcza przy krawężniku był mocno nasiąknięty wodą Błyskawicznie podjęto decyzję, że turniej zostanie przeniesiony do Daugavpils, które oddalone jest o ponad 220 kilometrów od stolicy Łotwy. W turnieju nie wystartował Darcy Ward. W organizmie Australijczyka wykryto obecność alkoholu i nie został on dopuszczony do startu. Jego miejsce zajął Kjastas Puodżuks. Łotysz był bliski sprawienia ogromnej niespodzianki. Zawodnik Lokomotivu odpadł dopiero w półfinale.
[ad=rectangle]
Ostatnie dni są bardzo szczęśliwe dla Krzysztofa Kasprzaka, który w czwartek po raz pierwszy w karierze został Indywidualnym Mistrzem Polski, a w niedzielę odniósł triumf w Grand Prix Łotwy. Dla Polaka to drugie zwycięstwo w zawodach elitarnego cyklu w tym sezonie. Turniej w Daugavpils mógł zakończyć się dla Kasprzaka już po pierwszym łuku trzeciego biegu. "KK" został wypchnięty przez Chrisa Holdera, a następnie sczepił się motocyklami z Chrisem Harrisem. Obaj zawodnicy z impetem uderzyli w dmuchane bandy, ale na szczęście skończyło się tylko na strachu. W powtórce Kasprzak nie dał swoim rywalom najmniejszych szans, a wysoką dyspozycję potwierdził w kolejnych biegach.

Krzysztof Kasprzak na czele w finale
Krzysztof Kasprzak na czele w finale

W decydujących wyścigach Kasprzak dwukrotnie startował z teoretycznie najgorszego trzeciego pola. W półfinale zajął drugą pozycję, ale do końca musiał odpierać szaleńcze ataki Puodżuksa. Z kolei w finale "KK" na pierwszym łuku przedarł się na drugą pozycję, a na drugim wirażu jadąc pod samą bandą wyprzedził świetnie dysponowanego Grega Hancocka. Polak pognał do mety po drugie w karierze zwycięstwo w zawodach elitarnego cyklu, a licznie zgromadzeni na trybunach polscy kibice mogli wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego.

"Grin" był blisko wywalczenia swojego czwartego triumfu na łotewskiej ziemi. Amerykanin popisywał się świetnymi startami i rzadko tracił pozycje na dystansie. Tak było jednak w finale, kiedy to Hancocka najpierw minął Kasprzak, a następnie wyprzedził go Nicki Pedersen. Dzięki dobremu występowi w Daugavpils "Herbie" został nowym liderem klasyfikacji generalnej elitarnego cyklu. Hancock ma obecnie 5 punktów przewagi nad Taiem Woffindenem, który start w Grand Prix Łotwy zakończył na półfinale. Na trzecie miejsce w "generalce" awansował Pedersen.

O sporym pechu może mówić Niels Kristian Iversen. Duńczyk w swoim pierwszym biegu dojechał do mety na ostatnim miejscu, lecz po dokonaniu korekt w sprzęcie w trzech kolejnych gonitwach zgromadził siedem punktów. W piątej serii startów "PUK" zanotował defekt na trzecim miejscu, który w efekcie pozbawił go awansu do półfinałów. W klasyfikacji generalnej Iversen spadł na czwarte miejsce, a do Pedersena traci 5 "oczek".

Nicki Pedersen, Krzysztof Kasprzak i Greg Hancock
Nicki Pedersen, Krzysztof Kasprzak i Greg Hancock

Kompletnie nie udał się start w Daugavpils Jarosławowi Hampelowi. Ubiegłoroczny wicemistrz świata świetnie rozpoczął zawody, lecz w kolejnych wyścigach zmagał się z dużymi problemami sprzętowymi. Polak przyznawał, że nie mógł znaleźć odpowiednich ustawień i na swoim koncie łącznie zapisał tylko 4 punkty, a zawody zakończył na 14. pozycji. To wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań zarówno zawodnika, jak i polskich kibiców.

Klasyfikacja generalna cyklu Grand Prix --->>>

Wyniki:
1. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 17 (3,2,2,3,2,2,3) + 1. miejsce w finale
2. Nicki Pedersen (Dania) - 18 (2,2,3,3,3,3,2) + 2. miejsce w finale
3. Greg Hancock (USA) - 16 (3,1,3,3,2,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Kenneth Bjerre (Dania) - 11 (3,0,1,2,3,2,0) + 4. miejsce w finale
5. Kjastas Puodżuks (Łotwa) - 10 (2,3,1,2,1,1)
6. Matej Zagar (Słowenia) - 9 (1,2,1,3,1,1)
7. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 8 (0,3,1,1,3,0)
8. Troy Batchelor (Australia) - 8 (1,1,2,2,2,0)
9. Niels Kristian Iversen (Dania) - 7 (0,3,2,2,d)
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 6 (1,2,3,0,0)
11. Chris Holder (Australia) - 6 (2,0,3,1,0)
12. Andreas Jonsson (Szwecja) - 6 (0,0,2,1,3)
13. Martin Smolinski (Niemcy) - 6 (2,1,0,1,2)
14. Jarosław Hampel (Polska) - 4 (3,0,0,0,1)
15. Chris Harris (Wielka Brytania) - 3 (0,3,0,0,d)
16. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 3 (1,1,0,0,1)

17. Wiaczesław Gieruckis (Łotwa) - NS

Krzysztof Kasprzak
Krzysztof Kasprzak

Bieg po biegu:
1. Hancock, Smolinski, Zagar, Iversen
2. Bjerre, Pedersen, Batchelor, Woffinden
3. Kasprzak, Holder, Lindgren, Harris
4. Hampel, Puodżuks, Lebiediew, Jonsson
5. Iversen, Lindgren, Batchelor, Hampel
6. Woffinden, Kasprzak, Hancock, Jonsson
7. Puodżuks, Pedersen, Smolinski, Holder
8. Harris, Zagar, Lebiediew, Bjerre
9. Holder, Iversen, Woffinden, Lebiediew
10. Hancock, Batchelor, Puodżuks, Harris
11. Lindgren, Jonsson, Bjerre, Smolinski
12. Pedersen, Kasprzak, Zagar, Hampel
13. Pedersen, Iversen, Jonsson, Harris
14. Hancock, Bjerre, Holder, Hampel
15. Kasprzak, Batchelor, Smolinski, Lebiediew
16. Zagar, Puodżuks, Woffinden, Lindgren
17. Bjerre, Kasprzak, Puodżuks, Iversen (d3)
18. Pedersen, Hancock, Lebiediew, Lindgren
19. Woffinden, Smolinski, Hampel, Harris (d4)
20. Jonsson, Batchelor, Zagar, Holder

Półfinały:
21. Pedersen, Bjerre, Zagar, Woffinden
22. Hancock, Kasprzak, Puodżuks, Batchelor

Finał:
23. Kasprzak, Pedersen, Hancock, Bjerre

Komentarze (393)
avatar
bobo
18.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
bravo siwek:) Jareczka ch...... strzela jak na ciebie patrzy:) Hampelek mam nadzieję ze w tym sezonie już nie odpali:) 
avatar
tomas68
18.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrywa Krzysztof boli wygrywa z kimś tam boli i ciągły ten skowyt dlaczego to "łon" hehe. Dobrze jest i nie ma co się przejmować płaczkami z wiadomej okolicy. 
avatar
PAUL KROSNO
18.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smoliński,bokser jeden już się wyeksploatował.Więcej szumu narobił przed sezonem niż to wszystko warte. 
avatar
Valar Morghulis
18.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
czołgista standard dobry start a potem go obrzeżając jak młodzieżowca. Starty to nie wszystko , naucz się jeździć !!! 
avatar
teknokiller
18.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...a jego imię 666