Hans Nielsen o Woffindenie: Ma coś, czego angielskim zawodnikom brakowało od lat

- Nikt nie miał pojęcia przed sezonem, że dokona czegoś takiego - tak Hans Nielsen odniósł się do rozstrzygnięć w cyklu Grand Prix i zdobyciu tytułu indywidualnego mistrza przez Tai'a Woffindena.

Duński mistrz podczas meczu Polska - Mistrzowie Świata pokusił się o ocenę wyników, jakie w tym roku przyniósł cykl Grand Prix. Według profesora z Oxfordu, pierwsze miejsce dla Tai'a Woffindena było ogromnym zaskoczeniem. - Nikt nie miał pojęcia przed sezonem, że dokona czegoś takiego. Oczywiście był świetnym zawodnikiem od kilku lat, ale do światowej czołówki ciągle mu brakowało, więc to ogromna niespodzianka, że wygrał w tym roku.

Pochodzący ze Scunthorpe żużlowiec zdobywając najcenniejsze indywidualne trofeum na świecie przerwał oczekiwania brytyjskiego środowiska żużlowego na nowego mistrza świata. Hans Nielsen, który na swoim koncie ma cztery tytuły IMŚ, zdradził, w czym tkwi niezwykłość tego 23-latka w porównaniu z innymi Brytyjczykami. - Powiedziałbym jeszcze, że jest pierwszym Anglikiem, który potrafi świetnie wystartować. To jest to, czego angielskim zawodnikom brakowało od lat. On ma jakby wszystko, czego potrzeba. Świetnie startuje, doskonale się ściga, jest ponadto bardzo dobrze zorganizowany. Życzę mu powodzenia. Wykonał w tym roku znakomitą robotę.

- Nikt nie miał pojęcia przed sezonem, że dokona czegoś takiego - takimi słowami Hans Nielsen odniósł się do wyczynu Tai'a Woffindena
- Nikt nie miał pojęcia przed sezonem, że dokona czegoś takiego - takimi słowami Hans Nielsen odniósł się do wyczynu Tai'a Woffindena

Nielsen ocenił także swoich rodaków. Pięć lat Duńczycy czekają na kolejny tytuł indywidualnego mistrza świata. Jak na razie ta sztuka po raz ostatni udała się Nickiemu Pedersenowi. 54-latek w indywidualnym czempionacie jest najbardziej utytułowanym żużlowcem w swoim kraju. Za nim są Ole Olsen i właśnie Nicki Pedersen, który wciąż należy do ścisłej, światowej czołówki. Czy w związku z tym Nielsen uważa, że będzie go stać na wywalczenie kolejnego, czwartego tytułu i zrównanie się z nim pod tym względem? - Cóż. Nicki wygrał już trzy razy i nie jest jeszcze taki stary, jeśli spojrzeć na Hancocka i Golloba, więc ma jeszcze kilka lat przed sobą i uważam, że ma duże szanse.

Przyszłość duńskiego żużla rysuje się w optymistycznych barwach. Praca z młodzieżą owocuje obiecującymi zawodnikami, wśród których są m.in. Mikkel Bech Jensen czy Michael Jepsen Jensen, który już wygrywał z dziką kartą turniej Grand Prix. Co Hans Nielsen myśli o tym drugim? - Michael potrzebuje jeszcze doświadczenia, dobrej organizacji. Jest bardzo młody i uważam, że zdecydowanie ma szanse zdobyć mistrzostwo w przyszłości.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (13)
avatar
chris66
17.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Woffy ma w sobie coś z szaleństwa Gary Havelocka. Obawiam się że może tak skończyć jak Heavy "tylko" z jednym tytułem Mistrza Świata... 
avatar
Hockley
16.10.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bukmacherzy płacili krocie za tytuł Taia, ale na Smolinskiego nie odważę się w następnym roku postawić kasy ; ) 
avatar
Darky i Chrispy
16.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tai jeszcze parę medali IMS zdobędzie 
avatar
Metroid
16.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ma tunele w uszach ;D 
avatar
sympatyk zuzla
16.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przed sezonem kto mógł wytypować mistrza świata przecież Biorąc pod uwagę 10 zawodników z GP to są firmy renomowane i każdy z nich może lub mógł zostać mistrzem świata Tai też należał do nich Czytaj całość