Przed rozpoczęciem spotkania w obu drużynach zaszły dwie zmiany. Do Grudziądza nie dojechał Jason Doyle, zaś wśród miejscowych do składu po długiej przerwie powrócił Thomas Stange.
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy, którzy dwie pierwsze gonitwy wygrali podwójnie. W inauguracyjnym biegu świetnie wystartował Artur Mroczka. Po chwili dołączył do niego Kamil Brzozowski i młodzi Grudziądzanie pewnie zameldowali się na dwóch pierwszych pozycjach. W drugim wyścigu na pierwszym wirażu upadł Eric Andersson. Sędzia zarządził powtórkę w pełnej obsadzie. W drugim podejściu gospodarze wygrali dubletem. Pewnie zwyciężył Mariusz Puszakowski. Drugi do mety dojechał wspomniany Andersson, którzy dzielnie bronił się przed atakami Knappa.
W trzeciej odsłonie defekt na starcie zanotował Marcel Kajzer. Trzy punkty zainkasował Oliver Allen, zaś o drugie miejsce toczyła się walka między Nowaczkiem i Stange. Zawodnik Kolejarza skutecznie się bronił i to on zainkasował 2 punkty.
W czwartym biegu kibice byli świadkami już drugiego upadku na pierwszym wirażu. Tym razem z nawierzchnią zapoznał się Kamil Brzozowski. Podobnie jak wcześniej, sędzia zarządził powtórkę w czteroosobowym zestawieniu. Do biegu nie wyjechał w ogóle Paweł Ratajszczak, który wycofał się z dalszej części spotkania ze względu na brak motocykla. W powtórce świetnie wystartował Ronnie Jamroży. W pogoń za nim rzucił się Niklas Klingberg. Szwed przez cztery okrążenia atakował rywala. Jamroży nie popełnia jednak błędów i wygrywa.
Piąty bieg to bardzo dobry start Thomasa Stange, który pewnie wygrywa. Ku zaskoczeniu dopiero na czwartej pozycji znajdował się Oliver Allen. Anglik mimo ambitnej jazdy nie zdołał wyprzedzić żadnego z rywali.
W szóstym biegu ładnym atakiem popisał się Niklas Klingberg. Szwed na przeciwległej prostej do startu wyprzedził Marcina Nowaczyka i dołączył tym samym do Artura Mroczki. Po tym wyścigu było już 25:11.
Kolejne dwie gonitwy zakończyły się remisem. Najpierw Ronnie Jamroży skutecznie odpierał ataki Mariusza Puszakowskiego, by na mecie być szybszym o długość motocykla, zaś w następnym biegu Klingberg dzielnie bronił się przed atakami Knappa.
Gdy przewaga wynosiła 14 punktów trener zmieniał seniorów na rzecz młodzieżowców. Przyniosło to znakomity efekt, gdyż cztery następne wyścigi zakończyły się zwycięstwem miejscowych i przed biegami nominowanymi przewaga wzrosła do 30 punktów. Szczególnie warto wspomnieć bieg dwunasty, kiedy znakomitym atakiem na drugim wirażu Thomas Stange wyprzedził Grzegorza Knappa.
Biegi nominowane zakończyły się remisem. Ozdobą był wyścig czternasty, kiedy Kamil Brzozowski zamarkował popularne „nożyce” i wyprzedził Marcina Nowaczyka. Chwilę wcześniej łatwo poradził sobie z Piotrem Dymem. W biegu kończącym spotkanie zwyciężył fenomenalny dziś Artur Mroczka, zaś czwarty na mecie zameldował się dzielnie walczący Mariusz Puszakowski i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 60:30.
W zespole gospodarzy wszyscy zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony. Na szczególne uznanie zasługuje postawa młodzieżowców - Artura Mroczki i Kamila Brzozowskiego. Ten pierwszy był niepokonany i zdobył komplet 14+1 pkt.., zaś Brzozowski zgromadził na swoim koncie 12+1 pkt. Okazję do startów miał młodziutki Paweł Kaczorowski, który zdobył w meczu ligowym swój pierwszy punkt w karierze. Udany występ po przerwie zanotował Thomas Stange. Niemiec w każdym z biegów pokazywał bardzo ambitną, co ważniejsze skuteczną jazdę.
W zespole z Rawicza honoru bronili Grzegorz Knapp, Marcin Nowaczyk oraz Ronnie Jamroży. Cała trójka zdobyła po 8 punktów. Odczuwalny był brak Jasona Doyla, który mógł być czwartym ogniwem. W dalszym ciągu nie może dojść do swojej optymalnej formy Marcel Kajzer, który był zupełnie bezbarwny.
Kolejarz Rawicz zakończył rozgrywki ligowe na ósmej pozycji w tabeli. Oznacza to spadek po roku przerwy do drugiej ligi. Na osłodę podopieczni trenera Henryka Jaska honorowo wygrali jedno spotkanie na własnym torze z osłabionym RKM-em Rybnik. Zespół GTŻ-u Grudziądz nadal nie może być pewnym utrzymania się w pierwszej lidze. Przed Grudziądzanami baraż z drużyną Speedway Miszkolc. Mimo, że GTŻ jest faworytem tej batalii to z pewnością łatwo nie będzie.
Wyniki:
Kolejarz Rawicz - 30:
1. Grzegorz Knapp (1,2,2,1,2) 8
2. Piotr Dym (0,1*,1*,2,1*) 5+3
3. Marcin Nowaczyk (2,1,1,2,2) 8
4. brak zawodnika
5. Ronnie Jamroży (3,3,1,0,1*) 8+1
6. brak zawodnika
7. Paweł Rataszczak (0,w) 0
8. Marcel Kajzer (1,d,0,0,d) 1
GTŻ Grudziądz - 60:
9. Mariusz Puszakowski (3,2,3,-,0) 8
10. Eric Andersson (2*,1,-,1) 4+1
11. Oliver Allen (3,0,2*,-) 5+1
12. Thomas Stange (1,3,-,2*) 6+1
13. Niklas Klingberg (2,2*,3,3) 10+1
14. Paweł Kaczorowski (-,-,0,1,0) 1
15. Kamil Brzozowski (2*,1,3,3,3) 12+1
16. Artur Mroczka (3,3,2*,3,3) 14+1
Bieg po biegu:
1. (69,95) Mroczka, Brzozowski, Kajzer, Ratajszczak 5:1
2. (68,44) Puszakowski, Andersson, Knapp, Dym 5:1 (10:2)
3. (69,19) Allen, Nowaczyk, Stange, Kajzer (d/s) 4:2 (14:4)
4. (68,96) Jamroży, Klingberg, Brzozowski, Ratajszczak (w/2min.) 3:3 (17:7)
5. (69,44) Stange, Knapp, Dym, Allen 3:3 (20:10)
6. (68,60) Mroczka, Klingberg, Nowaczyk, Kajzer 5:1 (25:11)
7. (68,99) Jamroży, Puszakowski, Andersson 3:3 (28:14)
8. (69,46) Klingberg, Knapp, Dym, Kaczorowski 3:3 (31:17)
9. (70,03) Puszakowski, Mroczka, Nowaczyk, Kajzer 5:1 (36:18)
10. (69,30) Brzozowski, Allen, Jamroży 5:1 (41:19)
11. (70,42) Mroczka, Nowaczyk, Kaczorowski 4:2 (45:21)
12. (69,56) Brzozowski, Stange, Knapp, Kajzer (d4) 5:1 (50:22)
13. (70,03) Klingberg, Dym, Andersson, Jamroży 4:2 (54:24)
14. (71,55) Brzozowski, Nowaczyk, Dym, Kaczorowski 3:3 (57:27)
15. (70,06) Mroczka, Knapp, Jamroży, Puszakowski 3:3 (60:30)
Sędziował: Józef Piekarski (Toruń)
NCD w wyścigu II uzyskał Mariusz Puszakowski (68,44 sek.)
Widzów: 1000