Mirosław Wodniczak: Nie ma ludzi niezastąpionych

Wciąż nie wiadomo jaka będzie przyszłość Mirosława Wodniczaka na stanowisku prezesa ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovii. Obecnie ostrowscy działacze mają sporo pracy.

Jak powiedział Wodniczak w rozmowie z oficjalną stroną klubu, obecnie skupia się on przede wszystkim na organizacji Łańcucha Herbowego. - Nie ma ludzi niezastąpionych, nad decyzją muszę się jeszcze naprawdę zastanowić. Nie mówię, że teraz nie pracujemy tylko siedzimy i myślimy, ale mamy pełne ręce roboty, żeby zorganizować ten turniej i żeby to wypaliło tak jak powinno. Szukamy gdzieś jeszcze jakiś sponsorów oraz planujemy organizację Łańcucha Herbowego. Więc naprawdę nie leżymy a pracujemy - powiedział.

Przypomnijmy, że Ostrovia spadła w tym sezonie do II ligi. Ostatnio pojawiły się jednak plotki, mówiące, że klub z południa Wielkopolski mógłby nadal startować na zapleczu ekstraligi. - Tego to ja na obecną chwilę też nie wiem, ja chciałbym żeby to była pierwsza liga, ale nie chciałbym w niej jeździć czyimś kosztem - powiedział Wodniczak.

źródło: zks-ostrovia.com

Komentarze (60)
avatar
Mark211
28.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i bomba na ostrowskiej stronie - " Kilkanaście dni temu w Ostrowie przebywał Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Wtedy w rozmowie poruszyliśmy właśnie temat ewe Czytaj całość
avatar
koło gospodyń wiejskich
28.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bravooo panie Wodniczak a chciałbym żeby to była pierwsza liga, ale nie chciałbym w niej jeździć czyimś kosztem - powiedział Wodniczak. Menadżer!!! czytaj sepie rzeszowski nie udało ci sie pr Czytaj całość
avatar
Ostrovia Forever
28.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do murka-pisZe sie DOPOKI, ie do puki,nieuku! 
avatar
blackjack
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
na chljeb jakoś trza zarobić!!! 
avatar
blackjack
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Murki-wypad na ogórki