Emil Sajfutdinow: Sezon jeszcze trwa

Sezon 2013 w aspekcie czysto sportowym dla Emila Sajfutdinowa jest bardzo udany. Rosjanin przewodzi w klasyfikacjach generalnych SGP i SEC.

Tegoroczne rozgrywki rozpoczął od 6 punktów w Grand Prix Nowej Zelandii w Auckland. Później szło mu wręcz znakomicie, zarówno na torach polskiej Ekstraligi, jak i w turniejach o Indywidualne Mistrzostwo Świata. Emil Sajfutdinow wygrał kilka rund i objął prowadzenie w cyklu, które utrzymuje do tej pory. Po ostatnich zawodach w Terenzano, na pięć punktów do 24-latka zbliżył się Tai Woffinden.

Sajfutdinow radzi sobie bardzo dobrze nie tylko w Grand Prix, ale również w Speedway European Championships. W dotychczas dwóch rozegranych rundach, w Gdańsku i Togliatti, Rosjanin wygrał i… prowadzi w klasyfikacji generalnej. Ponadto wyśmienicie poczyna sobie zespół Sajfutdinowa w lidze polskiej, Dospel Włókniarz Częstochowa.

Mimo, że sportowo sezon dla Emila układa się znakomicie, daleki jest on od hurraoptymizmu. - W tej chwili nie wolno jeszcze rozstrzygać i przesądzać. Sezon jeszcze trwa. Przed nami i przede mną jeszcze długa droga do osiągnięcia celów. Daj Boże, żeby nam się wiodło tak, jak do tej pory i myślę, że wówczas będzie ok - stwierdził zawodnik częstochowskiego Włókniarza po czwartkowym meczu tej drużyny z Unią Tarnów.

Emil Sajfutdinow w tym roku pokazuje, jak jest silny. Nie tylko na torze, ale także prywatnie. Rosjanina dotknęła tragedia rodzinna w postaci śmierci ojca Damira. Teraz 24-latek swoje triumfy dedykuje tacie, który przekazał mu pasję do sportu żużlowego. Sajfutdinow bardzo dojrzał. - Każdy wynik przyjmuję ze zrozumieniem. Naturalnie staram się, by w każdych zawodach pojechać jak najlepiej, ale nie za wszelką cenę. Zdrowie jest najważniejsze i tego będę się trzymać - oznajmił Rosjanin.

Emil Sajfutdinow w tym sezonie radzi sobie znakomicie
Emil Sajfutdinow w tym sezonie radzi sobie znakomicie

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: