Szwed cały czas przebywa w szpitalu i jest w stałym kontakcie z szefem Poole Pirates - Mattem Fordem. Zawodnik poinformował swojego pracodawcę o stanie zdrowia.
- To dla mnie trudny czas i jest mi bardzo przykro, że nie będę mógł jeździć przez jakiś okres. Na razie nie wiem, czy będę musiał dłużej zostać w szpitalu, czy może dostanę pozwolenie na powrót do domu. Poza złamanym obojczykiem, złamałem także żebra. Co więcej, lekarze chcą dokładnie sprawdzić moje płuco, bo badania wykazały w nim ślady krwi - poinformował Thomas H. Jonasson.
Źródło: speedwaygp.com
Juniarssion Staleczka z tobą. Wracaj do zdrowia !!!