Mariusz Puszakowski (Kolejarz Rawag Rawicz): Rozpocząłem zawody na motocyklu, który na treningu w Rawiczu spisywał się całkiem nieźle. Jednak coś w nim w Ostrowie nie zagrało. Szybko zmieniłem motocykl i było zdecydowanie lepiej.
Dariusz Cieślak (prezes Kolejarza Rawag Rawicz): Nikt nie zakładał, że po 4 meczach będziemy mieli zero punktów na swoim koncie. Wydawało się, że Eric Andersson po udanych startach w Szwecji pokaże coś w Ostrowie. Niestety, tak nie było. Śmiało można powiedzieć, że na ten moment mamy dwóch zawodników na dobrym poziomie - Mariusza Puszakowskiego i Ryana Fishera.
Adam Strzelec (Kolejarz Rawag Rawicz): W pierwszym biegu znalazłem szerzej dobrą ścieżkę. Skleiło mi dobrze motocykl i zdołałem się przebić do przodu. W dalszej części zawodów niestety się pogubiłem i tak naprawdę nie chciałbym tego komentować.
Michał Widera (trener ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia): Przed zawodami na spotkaniu z zarządem klubu powiedziałem, że wynik będzie w okolicach wyniku 55:35. Cieszę się w końcu lepiej pojechali nasi juniorzy, przywożąc punkty na seniorach Kolejarza. Zespół Kolejarza miał kilka przebłysków w tym meczu, szczególnie w osobie Mariusza Puszakowskiego.
Denis Gizatullin (ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia): Cieszę się, że dostałem swoją szansę. Chciałem ją wykorzystać w stu procentach i to mi się udało. Od początku sezon mam dobrze przygotowany sprzęt i to pokazałem w tych zawodach. Dobrze, że wygraliśmy i zdobyliśmy ważne punkty.
Michał Szczepaniak (ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia): Nie jest to jeszcze do końca to czego bym oczekiwał. Trochę brakuje nam w tym sezonie jazdy i nie do końca nie znamy swojego sprzętu. Teraz myślimy już o meczu w Grudziądzu. Tam nigdy nie jest łatwo o zwycięstwo, ale powalczymy o jak najlepszy wynik.