Jak mówią organizatorzy, udział żółto-niebieskich w ich imprezie to dla szczecinian prawdziwy zaszczyt. Kolejna edycja Szczecin Motoshow odbyła się w miniony weekend. Nie mogło na niej zabraknąć nadwarciańskiego klubu. - W Szczecinie podczas Motoshow gościliśmy już trzeci raz z rzędu. Z każdym rokiem poziom imprezy rośnie. Jest tam mnóstwo wystawców związanych z motoryzacją, ale i mnóstwo „maniaków” dwóch bądź czterech kółek - mówi Jacek Gumowski, marketing manager Stal Gorzów.
Jak tłumaczą pracownicy gorzowskiej Stali, z każdym kolejnym rokiem przekonują się, że Szczecin w jakimś stopniu „żużlem stoi”. - Kibiców, którzy przewijają się przez nasze stoisko było naprawdę dużo i co najważniejsze, żużel nie jest dla nich tematem obcym. Wiedzą, kto w Stali jeździ, kiedy mecze są u nas, a nawet potrafią chwalić się karnetami całosezonowymi. A nam nie pozostaje nic innego, jak postarać się, by otworzyć kolejny punkt partnerski - tym razem w mieście Szczecin - dodaje Gumowski.
Z udziału gorzowian w przedsięwzięciu bardzo zadowoleni są również sami organizatorzy Motoshow. Jak wyjaśniają, impreza to wielkie święto środowiska motoryzacyjnego. W jednym czasie i jednym miejscu spotykają się posiadacze aut nowoczesnych i zabytkowych; przedstawiciele litery prawa - policjanci, pracownicy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego; osoby nieco to prawo naginające, jak chociażby amatorzy driftowania; motocykliści. - To jedyna taka impreza, gdzie spotykają się wszyscy razem i nawzajem się podziwiają. Żużla nie ma w Szczecinie, ale to kultowy motocyklowy sport, mający największe osiągnięcia - mówi Marek Zajdel, rzecznik prasowy Szczecin Motoshow.
Przedstawiciele targów przyznają, że obecnie nie wyobrażają sobie swojej imprezy bez udziału klubu z Gorzowa. - Staliście się nieodłączną częścią Motoshow. Stal to wielkie tradycje i wielcy sportowcy. Bardzo dużo ludzi z naszego miasta jeździ na wasze mecze. Gorzowski żużel traktowany jest jak żużel szczeciński, z nikim innym nie możemy się utożsamiać. To, że bierzecie udział w naszych imprezach, to dla nas super atrakcja i wielkie wyróżnienie - zakończył rzecznik Motoshow.