Dzień po feralnym upadku junior Byków przeszedł operację. Aktualnie przebywa w szpitalu w Puszczykowie. - Przemek powiedział, że jeżeli wszystko będzie w porządku, to jeszcze w tym tygodniu lekarze pozwolą mu wrócić do domu. Powiedział również, że być może już na początku grudnia będzie mógł normalnie przygotowywać się do kolejnego sezonu i ćwiczyć z pełnym obciążeniem kontuzjowanej nogi - powiedział Ireneusz Igielski z leszczyńskiego klubu.
Teraz starszego z braci Pawlickich czeka okres rehabilitacji.
Źródło: unia.leszno.pl