Nie Sławomir Kryjom, nie Czesław Czernicki a Robert Sawina został nowym - starym menedżerem zespołu Polonii Bydgoszcz. To bardzo kontrowersyjny wybór prezesa klubu Mariana Deringa. Sawina poprowadzi ekipę znad Brdy już w niedzielnym meczu z Azotami Tauronem Tarnów.
Sawina pracował na Sportowej w ubiegłym sezonie, kiedy ekipa znad Brdy jeździła w I lidze i wywalczył z nią awans do ENEA Ekstraklasy. Był jednak skonfliktowany z częścią zespołu i niektórymi pracownikami klubu. Nie mógł ponadto znaleźć wspólnego języka z lokalnymi dziennikarzami. Już pod koniec czerwca 2011 roku Sawina złożył rezygnację z pełnienia funkcji menedżera. Nie została ona jednak przyjęta przez władze klubu i menedżer wypełnił umowę obowiązującą do końca sezonu 2011. Po zakończeniu rozgrywek w niezbyt przyjemnej atmosferze odszedł z klubu.
Propozycję objęcia stanowiska menedżera drużyny 21 listopada 2011 roku otrzymał Jerzy Kanclerz. Długo jednak - z powodu konfliktu z prezesem Deringiem - nie podejmował decyzji. Wreszcie 20 lutego 2012 pełniący jednocześnie funkcję dyrektora sportowego działacz doszedł do porozumienia z szefem Polonii i został menedżerem żużlowców. Jak się okazało nie na długo. Konflikt na linii Dering - Kanclerz ciągle narastał i już 18 kwietnia prezes Polonii zwolnił opiekuna zespołu.
Następcą Kanclerza miał zostać Sławomir Kryjom. Kiedy jednak jego nazwisko wyciekło do mediów swój sprzeciw wyrazili kibice znad Brdy, którzy nie chcieli zaakceptować tej kandydatury. Później faworytem w wyścigu do fotelu menedżera Polonii był Czesław Czernicki. Były opiekun Stali Gorzów nie spodobał się z kolei części zawodników. Władze Polonii pod uwagę brali również Jacka Woźniaka, który prowadził zespół w Gdańsku i Częstochowie. Ten z kolei postanowił skupić się na pracy z najmłodszymi adeptami czarnego sportu. I tak menedżerem ekipy beniaminka Enei Ekstraligi został ponownie po kilku miesiącach Robert Sawina. Historia zatoczyła więc koło.
- Aktualna pozycja w tabeli Polonii Bydgoszcz jest dobrym prognostykiem na przyszłość. Cztery punkty po trzech spotkaniach to bardzo dobry rezultat. Zmiany, które zaszły w porównaniu z rokiem poprzednim i wygrane w dwóch ważnych meczach pokazują, że skład jest taki, jak być powinien. Oceniam Polonię w samych superlatywach. Wierzę, że wspólnie będziemy walczyć o wysokie cele w ENEA Ekstralidze - przekazał Robert Sawina.