Częstochowski problem ze stadionem

Włókniarz Częstochowa zainaugurował sezon wyjazdowym pojedynkiem z Unią Leszno. W następnej kolejce Lwy podejmą Polonię Bydgoszcz. Jednak nie wiadomo czy do końca sezonu częstochowianie będą mogli organizować imprezy masowe na swoim stadionie.

Wszystko przez brak monitoringu na obiekcie Włókniarza. Wojewoda śląski wydał warunkowe zezwolenie na organizację do końca kwietnia. Po tym czasie miasto Częstochowa musi zainstalować monitoring. Jednak na ten cel w budżecie przeznaczono milion złotych, a koszt montażu ma przekroczyć 2,5 mln. złotych. - Mamy wstępną koncepcję monitoringu na stadionie miejskim i wynika z niej, że koszt instalacji nowych kamer i innych urządzeń związanych z monitoringiem to minimum 2,5 miliona złotych - powiedziała Jolanta Zaborowska, naczelniczka Wydziału Inwestycji dla Dziennika Zachodniego.

Komentarze (25)
martin141
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Banda kombinatorów i mataczy. Na siłę próbują zniszczyć ten sport w Czewie. 
avatar
czewiak z krwi i kości
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ludzie, uciekajmy z tego debilnego kraju, jak najdalej, przecież w Polsce jest jak w jakiś wioskach murzyńskich, jesteśmy sto lat za murzynami, tu liczą się tylko przekręty i kombinatorstwo, a Czytaj całość
avatar
rufik CKM
11.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najpierw zabrali nam karetki pogotowia, a teraz żużel... 
avatar
ali
10.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mamy następny przypadek polskich idiotycznych wymysłów ludzi na stołkach ! Zresztą patrząc na polski rząd nie ma się dziwić jakiemuś daremnemu wojewodzie ! choć takimi pomysłami niszczą sport a Czytaj całość
avatar
Sokim
10.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na takie inwestycje powinni przetarg zorganizować i wybrać najtańszych, nie sądzę aby taka kwota była nie do "zbicia"...
Poza tym monitoring funkcjonuje od 2-3 sezonów, czyżby już sie nie nada
Czytaj całość