W czwartek podopieczni Czesława Czernickiego przegrali w Zielonej Górze. Pojedynek na torze odwiecznego "wroga" obnażył słabości Stali. Gorzowianie od kilku lat ciągle nie mogą liczyć na równą postawę w kluczowych momentach zawodników drugiej linii. Kapitalne występy Tomasza Golloba i Nickiego Pedersena pozwoliły gościom na nawiązanie wyrównanej walki w Zielonej Górze. O zwycięstwie nie było jednak mowy. Fatalnie wypadł powrót do składu Hansa Andersena, który nie zdobył punktów i wydaje się w tej chwili jednym z najsłabszych zawodników w Ekstralidze. Niewykluczone, że w obliczu tak mizernej postawy Duńczyka trener Stali zdecyduje się jednak na Artura Mroczkę. Brak piątego mocnego seniora jest piętą achillesową gorzowian.
Słabe punkty w drużynie przyjezdnych nie przekreślają jej szans na zwycięstwo w Lesznie. Caelum Stal to ponad wszelką wątpliwość zespół mocny, który jest groźny dla rywali nawet wtedy gdy nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału. Wszystko wskazuje na to, że niedzielny bój na Stadionie im. Alfreda Smoczyka będzie niezwykle emocjonujący. - Mecz będzie na pewno wyrównany. Wynik będzie się pewnie rozstrzygał w ostatnim wyścigu, tak jak w meczach z zielonogórzanami i torunianami. To może być kolejny ekscytujący pojedynek w Lesznie - uważa szkoleniowiec Unii Roman Jankowski .
Pasjonująco zapowiadają się pojedynki Nickiego Pedersena i Tomasza Golloba z najskuteczniejszym żużlowcem Ekstraligi - Jarosławem Hampelem. Interesująca może okazać się także rywalizacja juniorów. Ostatnio z bardzo dobrej strony pokazali się Tobiasz Musielak i Kamil Adamczewski. Tym razem młodzi zawodnicy Unii będą musieli zmierzyć się z Łukaszem Cyranem i Bartoszem Zmarzlikiem, którzy należą do czołówki najskuteczniejszych polskich juniorów. Pod względem średnich biegowych mocniejsi wydają się żużlowcy gości, ale trzeba pamiętać, że atut własnego toru będzie przemawiał za Musielakiem i Adamczewskim. Te pojedynki mogą mieć równie istotny wpływ na końcowy wynik jak rywalizacja Hampela z gorzowskimi liderami. Ostatni mecz rozegrany w Lesznie potwierdził, że postawa młodzieżowców może być kluczem do sukcesu.
Roman Jankowski ma dwa poważne zmartwienia. Nazywają się Edward Kennett i Adam Skórnicki. Obaj zawiedli w meczu przeciwko Unibaxowi. "Skóra" ciągle nie może znaleźć szybkości w swoich motocyklach. Zdecydowanie więcej oczekiwano też od Anglika, który rozbudził apetyty kibiców swoim świetnym debiutem we Wrocławiu. - Te zawody były bardzo udane w jego wykonaniu, ale trzeba ostudzić emocje - mówił po wygranym meczu we Wrocławiu Ireneusz Igielski. - Przekonamy się o tym na co go naprawdę stać podczas spotkań, które czekają nas w najbliższym czasie. Mecze z Toruniem i Gorzowem będą polem do weryfikacji jego możliwości i przydatności do drużyny. Podkreślam jednak, że doceniamy to co ten zawodnik zaprezentował we Wrocławiu.
Niedzielny pojedynek zapowiada się pasjonująco pomimo faktu, iż ewentualna porażka gospodarzy nie będzie brzemienna w skutkach. Wszystko wskazuje na to, że Unia Leszno niezależnie od rezultatu meczu z Caelum Stalą zakończy rundę zasadniczą na czwartej pozycji. Zwycięstwo byłoby bardzo cenne dla podopiecznych Czesława Czernickiego, którzy rywalizują o miejsca w czubie tabeli.
Awizowane składy:
Caelum Stal Gorzów
1. Nicki Pedersen
2. Hans Andersen
3. Niels Kristian Iversen
4. Matej Zagar
5. Tomasz Gollob
6. Bartosz Zmarzlik
Unia Leszno:
9. Janusz Kołodziej
10. Adam Skórnicki
11. Troy Batchelor
12. Edward Kennett
13. Jarosław Hampel
14. Tobiasz Musielak
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17.00.
Sędzia: Jerzy Najwer
Ceny biletów:
Normalny: 36 PLN
Ulgowy: 25 PLN (kobiety, młodzież szkolna z ważną legitymacją, studenci studiów dziennych)
Sektor "0": 70 PLN
Platynowy VIP: 400 PLN
Program: 5 PLN
Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO lub o treści ZUZEL GORZOW na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO lub o treści ZUZEL GORZOW na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę dla Leszna (za onet.pl):
Temperatura: 17 °C
Ciśnienie: 1003 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 12.8 mm
Wiatr: 22 km/h
Po raz ostatni na Stadionie im. Alfreda Smoczyka drużyny z Leszna i Gorzowa rywalizowały 8 sierpnia 2010. Lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 58:32. Czytaj szczegóły -->