Indywidualny Mistrz Świata przyjechał do stolicy wraz z autorem książki "Gollob Mistrzem Świata: historia prawdziwa" w celu promocji publikacji, która opisuje drogę Polaka do upragnionego złotego medalu.
- Pomysł narodził się w mojej głowie w 2007 roku, po kolejnych nieudanych zawodach o Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff - mówił dr Grzegorz Ślak, autor książki o Tomaszu Gollobie. - Znam Tomasza od bardzo dawna i zawsze w niego wierzyłem. Wiedziałem, że jeśli stopniowo poukłada wszystkie swoje sprawy, to mistrzem świata musi zostać. W mojej książce próbuję znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego najlepszy polski zawodnik w historii tak długo musiał czekać na swój życiowy sukces - dodał Ślak.
Tomasz Gollob długo oraz cierpliwie komentował rozmaite sytuacje, które opisywane są na kolejnych kartach publikacji. Prowadzący spotkanie Michał Łopaciński z redakcji sportowej CANAL+, który od 16:00 prowadził specjalny program rozgrzewkowy dla kibiców zgromadzonych w warszawskiej Galerii Mokotów, pytał polskiego mistrza świata nie tylko o rywalizację na torze. - Nawet nie chcę po raz kolejny powtarzać, ile nerwów, zdrowia oraz pieniędzy kosztowało mnie wywalczenie mistrzostwa. Na ten tytuł czekałem bardzo długo, ale teraz z przyjemnością jeżdżę po kraju i promuję mój sukces, złoty medal oraz pokazuję okazały puchar. Książka o mojej karierze jest na pewno wartościową pozycją i każdy fan żużla będzie cieszył się z takiego prezentu pod choinkę - mówił Tomasz Gollob, który dzień wcześniej podpisywał książki w Gorzowie.
Frekwencja na spotkaniu bardzo ucieszyła organizatorów. - Trochę obawiałem się przed tym spotkaniem, bo nie wiedziałem, jaka będzie frekwencja w Warszawie. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie liczba kibiców oraz profesjonalna organizacja ze strony towarzystwa Speedwaya - komentował po spotkaniu Grzegorz Ślak. Tomasz Gollob wtórował mu, że takie spotkania są doskonałą promocją sportu żużlowego. - Wierzę, że do Warszawy ponownie zawita żużel. Liczba kibiców pokazała, jak duże jest zainteresowanie. W stolicy powstają piękne stadiony. Myślę, że jednodniowe zawody, nawet cyklu Grand Prix, mogłyby z powodzeniem odbywać się tutaj przy komplecie publiczności - dodał mistrz świata. - Po raz kolejny liczba kibiców pokazała, że nasze działania mają sens. Myślę, że w końcu zauważą to również warszawscy urzędnicy odpowiedzialni za sport. Należy także podkreślić inny aspekt. Żużel nigdy wcześniej nie gościł w tak prestiżowym miejscu jak Galeria Mokotów. Tutaj obecne są wszystkie marki luksusowe i taką marką jest już również nasz mistrz świata, Tomasz Gollob - komentował po spotkaniu Wojciech Jankowski, wiceprezes Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya.
Zainteresowanie żużlem w Warszawie może także oddać liczba obecnych kamer telewizyjnych. Spotkanie z mistrzem świata rejestrowało aż 8 stacji telewizyjnych oraz kilka radiostacji!
Spotkanie z Tomaszem Gollobem zorganizowane zostało przez Warszawskie Towarzystwo Speedwaya oraz Galerię Mokotów we współpracy z Urzędem Dzielnicy Mokotów oraz Centrum Promocji Kultury na Pradze Południe.
na Instagramie 
na Facebooku 
