Żużel. Jedna wiadomość z Polski zmieniła jego życie. "Nie zawiodę"

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jesse Mustonen na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jesse Mustonen na prowadzeniu

Jesse Mustonen jest jednym z nabytków Speedway Kraków na sezon 2025. Fin zdaje sobie sprawę, że to będzie dla niego najważniejszy rok w karierze. Musi zrobić wszystko, by pchnąć karierę do przodu.

Po zmianie barw narodowych przez Timo Lahtiego - Jesse Mustonen stał się jednym z dwóch najlepszych Finów na żużlowych torach. Niespełna 30-letni żużlowiec wie, że najbliższy sezon będzie dla niego bardzo ważny. Oprócz startów w szwedzkiej Allsvenskan League dostanie w końcu szansę w Polsce.

- Jesienią miałem kilka propozycji z Anglii i mogła to być dobra opcja. Jednak po finale mistrzostw Europy par w Lonigo we Włoszech, pod koniec października, podczas podróży powrotnej dostałem wiadomość z Polski. Od dawna marzyłem o starcie w tamtejszej lidze, więc cieszę się, że w końcu dostałem taką szansę - przyznał Mustonen w rozmowie z administratorem własnych mediów społecznościowych.

ZOBACZ WIDEO: Co za słowa znanego dziennikarza. Kibice Falubazu będą szczęśliwi!

Przedsezonowe opinie na temat Krajowej Ligi Żużlowej są jednoznaczne - Speedway Kraków nie powinna odegrać znaczącej roli w rozgrywkach ligowych. To nie oznacza jednak, że ekipa z Grodu Kraka już na starcie wywiesi białą flagę. Wręcz przeciwnie. Każdy z podopiecznych Adama Weigela ma coś sobie do udowodnienia.

- Cieszę się, że drużyna na mnie liczy. Przynajmniej nie jest tak, że muszę się martwić, czy w ogóle dostanę szansę na starty. Oczywiście zamierzam udowodnić, że warto było na mnie postawić - nie zawiodę zespołu ani kibiców. Na własnym torze musimy być mocni i na pewno nie oddamy punktów rywalom bez walki - dodał Mustonen.

Fin w tej chwili zmienia także swoje priorytety wyścigowe i rezygnuje z jazdy na długim torze, by całkowicie skupić się na klasycznej odmianie speedwaya. Nie mówi jednak definitywnie "pas", a jedynie na jakiś czas będzie wyłącznie oglądał w swoim garażu motocykle przeznaczone do longtracka.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści