Damir Filimonow jest obecnie największą nadzieją łotewskiego żużla na sukcesy w kolejnych latach. Kiedy tylko skończył szesnaście lat, to dołączył do Optibet Lokomotivu Daugavpils, gdzie wiązane są z nim bardzo duże nadzieje. Nic dziwnego, że kibiców zdziwił fakt, że zabrakło go w kadrze na sezon 2025.
Spowodowane to jest faktem, że Filimonow do Lokomotivu będzie... wypożyczony. Otóż junior wybrał podobne rozwiązanie, jak przed rokiem Daniił Kołodinski. Zawodnik podpisze kontrakt bazowy w PGE Ekstralidze, by ścigać się w U24 Ekstralidze, a stamtąd zostanie wypożyczony do Krajowej Ligi Żużlowej.
Dzięki temu będzie mógł poznawać nowe tory i nabierać cennego doświadczenia.
ZOBACZ WIDEO: Dokonał niemożliwego i pokonał Zmarzlika. Janowski o finale IMP
A zespołem, który ten ma reprezentować w U24 Ekstralidze ma zostać Stal Gorzów. Z kolei w Krajowej Lidze Żużlowej Filimonow będzie miał realne szanse na to, by regularnie ścigać się pod numerami 6-7 i 14-15.