Platinum Motor to bez wątpienia jeden z najlepszych żużlowych klubów ostatnich lat, a świadczyć o tym mogą liczne sukcesy. Obrońcy mistrzowskiego tytułu w nadchodzącym sezonie również są uznawani za głównych faworytów, a jednym z mocnych punktów lublinian mają być młodzieżowcy oraz Mateusz Cierniak, startujący od 2024 roku na pozycji zawodnika do 24. roku życia.
W celu odpowiedniego przygotowania młodzi żużlowcy klubu z województwa lubelskiego pod koniec stycznia przebywali na obozie w Zakopanem. Jest to jeden z elementów całego okresu przedsezonowego, który rozpoczął się już w połowie listopada.
Jak zdradził Maciej Kuciepa, zespół rozpoczynał dzień śniadaniem o 7:00, a koło godziny 9:00 wychodził na skitury. Ten trening był najdłuższy. W górach spędzał około trzech-czterech godzin z przewodnikiem. Po powrocie jadł obiad i szykował się do kolejnych zajęć. Były to ćwiczenia na sali hipoksyjnej lub trening ogólnorozwojowy na sali gimnastycznej. Następnie szedł na odnowę biologiczną i kolację. Dzień kończył zajęciami z psychologami.
ZOBACZ WIDEO: Miał jedną wątpliwość. Robert Kościecha mówi o propozycji GKM-u
To właśnie ten ostatni element jest bardzo istotny dla szkoleniowców drużyny. Trenerzy mentalni prowadzą w Motorze badania od kilku lat. Dzięki temu mogą porównywać wyniki żużlowców i sprawdzić, jaki postęp robią w określonych parametrach. Wszyscy pracują nad czasem reakcji, koordynacją psychoruchową, koncentracją, podzielnością uwagi i poszerzeniem pola widzenia.
- Budujemy współpracę w zespole. Obserwujemy różne style komunikacji u zawodników, jakie sytuacje ich denerwują, kiedy trudno im kontrolować emocje oraz jak radzą sobie z porozumiewaniem się w grupie. Na pewno jest to przydatna wiedza dla trenerów. W parku maszyn często działamy pod presją czasu i wtedy umiejętność komunikacji jest bardzo ważna - przyznali w rozmowie z motorlublin.com.pl Agnieszka Kwiatkowska i Marcin Kwiatkowski.
Przypomnijmy, że Platinum Motor Lublin zainauguruje sezon w najlepszej żużlowej lidze świata od wyjazdowego spotkania z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz 14 kwietnia.
Czytaj także:
- Żużel. Za nim katastrofalny sezon. Niektórzy chcieli mu zabrać licencję
- Dzielił i rządził w Polsce. Wygrał wszystko. Aż doszło do tragedii