Żużel. Betard Sparta Wrocław znalazła brakujące ogniwo! Sięgnie po talent

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Filip Seniuk
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Filip Seniuk

Wicemistrzowie Polski od wielu tygodni mają już zbudowaną kadrę seniorską na przyszły sezon PGE Ekstraligi. Otwartą kwestią pozostawała obsada pozycji młodzieżowych. Teraz już wiadomo, że Betard Sparta Wrocław sięgnie po utalentowanego juniora.

Chodzi o 16-letniego Filipa Seniuka z Arged Malesy Ostrów, który w tym roku pokazywał się z całkiem niezłej strony w zawodach młodzieżowych, a kilka dni temu zajął drugie miejsce w Memoriale Krystiana Rempały, pokonując kilku bardziej doświadczonych zawodników.

Seniuk do Wrocławia trafi na zasadzie rocznego wypożyczenia, ale jeśli współpraca młodego zawodnika ze Spartą będzie się dobrze układać, to jest opcja transferu definitywnego. Wszystko wskazuje na to, że młodzieżowiec w przyszłym sezonie stworzy duet juniorski z Kacprem Andrzejewskim.

Seniuk odchodzi z Ostrowa ze względu na nadwyżkę juniorów. Podstawowy duet juniorów pierwszoligowej Arged Malesy mają tworzyć Jakub Krawczyk i Sebastian Szostak. W odwodzie są jeszcze Gracjan Szostak czy Tobiasz Potasznik. Ze względu na dużą liczbę zawodników, już wcześniej do innych drużyn oddani zostali Kacper Grzelak (PSŻ Poznań) i Jakub Poczta (Stal Rzeszów).

ZOBACZ WIDEO: W Grand Prix jechał ze złamaną ręką. Ujawnia co stało się później

- Żal mi każdego, bo to są moi wychowankowie, ale nie mam innego wyjścia. Nie mogę ich wszystkich zatrzymać w Ostrowie, bo nie mamy tyle miejsca, żeby każdemu zapewnić rozwój. Dla jednego czy drugiego chłopaka siedzenie na ławie rezerwowych, to jest krok w tył. Wiek juniora to jest raptem pięć lat. Jeśli się ich nie wykorzysta, to przygoda ze sportem żużlowym może się skończyć - mówi w rozmowie z infostrow.pl trener Mariusz Staszewski.

Powyższa sytuacja brzmi kuriozalnie wobec głośnej ostatnio "afery szkoleniowej", gdzie kluby słynące ze szkolenia, jak Arged Malesa czy Fogo Unia Leszno, zostały zobligowane do uiszczenia opłaty za wyszkolenie zbyt małej liczby zawodników. Ostrowianie w tej chwili mają ich tyle, że muszą ich oddawać do innych drużyn, aby zapewnić im rozwój.

Zobacz także:
Oni mogą stracić po zmianie władzy. Lista klubów, które mają wsparcie państwa
Kto awansuje do PGE Ekstraligi? Jeden klub zdecydowanie wyprzedza resztę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty