Żużel. Zobaczymy tutaj zawodników z ośmiu krajów. To efekt dbania o mapę speedwaya

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Patryk Dudek

Cykl TAURON SEC 2022 to przede wszystkim sportowe emocje na najwyższym poziomie, ale organizatorzy nie zapomnieli również o drugiej misji, czyli dbaniu o szeroką mapę speedwaya. W tym sezonie mamy stałych uczestników z ośmiu krajów.

Najwięcej reprezentantów w cyklu TAURON SEC 2022 ma Polska. Patryk Dudek, Janusz Kołodziej, Piotr Pawlicki, Bartosz Smektała będą rzecz jasna wymieniani w gronie faworytów, choć ten trzeci walczy z czasem, aby zdążyć na rybnicką rundę.

Jeśli przegra z kontuzją, to na starcie powinien pojawić się kolejny z "biało-czerwonych", wychowanek Unii Leszno - Dominik Kubera.

Swoje wielkie nadzieje w tym sezonie będą mieli Duńczycy, których przedstawiciele mają bardzo wysokie aspiracje. Mowa o Mikkelu MichelsenieLeonie Madsenie i Rasmusie Jensenie. Dwaj pierwsi stoczyli kapitalny bój o złoto w sezonie 2021, a my nie możemy wykluczyć podobnego scenariusza również w najbliższych tygodniach. Tym bardziej, że w finałowym biegu 4. rundy minionej kampanii w Rybniku, również obaj panowie walczyli o zwycięstwo.

ZOBACZ WIDEO Ogromne problemy brytyjskiego żużla. To dlatego nie poszli śladem Polski

Można powiedzieć, że podzielili się łupami - zawody wygrał Madsen, a złoto za triumf w cyklu przypadło Michelsenowi. Do tego towarzystwa dochodzi jeszcze świetny w SEC Challenge w Krsko Jensen, który notuje bardzo udany sezon w gdański Wybrzeżu.

Po dwóch reprezentantów mają w SEC 2022 Brytyjczycy i... Francuzi. Skupmy się najpierw na Davidzie Bellego i Dimitrim Berge, którzy od lat są najlepszymi przedstawicielami swojego kraju. Dzięki nim żużel w ważnym europejskim ośrodku ma szanse na regularny rozwój. Obaj niejednokrotnie udowadniali, że potrafią się postawić najlepszym i z takim nastawieniem przystąpią do rywalizacji.

Z kolei reprezentujący Wyspy Brytyjskie Daniel Bewley i Adam Ellis to dwa różne światy. Pierwszy to jeden z faworytów, a drugi jedna z większych niespodzianek SEC Challenge 2022. Najpierw wskoczył na listę startową za kontuzjowanego Janusza Kołodzieja, a potem wykorzystał szansę od losu i wdarł się do elity europejskiego żużla.

Czechy, Łotwa, Niemcy i Szwecja - te kraje mogą się poszczycić jednym przedstawicielem w cyklu TAURON SEC 2022. Ci drudzy mogą liczyć na powtórkę z 2017 roku, kiedy to Andrzej Lebiediew w świetnym stylu wygrał mistrzostwo Europy. Powtórka? Kto wie.

Lista startowa 1. rundy TAURON SEC 2022 w Rybniku:
1. Piotr Pawlicki (Polska)
2. Oliver Berntzon (Szwecja)
3. Bartosz Smektała (Polska)
4. Vaclav Milik (Czechy)
5. Kai Huckenbeck (Niemcy)
6. Adam Ellis (Wielka Brytania)
7. Leon Madsen (Dania)
8. Dimitri Berge (Francja)
9. Mikkel Michelsen (Dania)
10. David Bellego (Francja)
11. Daniel Bewley (Wielka Brytania)
12. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
13. Kacper Woryna (Polska)
14. Janusz Kołodziej (Polska)
15. Patryk Dudek (Polska)
16. Rasmus Jensen (Dania)
17. Marko Lewiszyn (Ukraina)
18. Paweł Trześniewski (Polska)

Czytaj także:
Polak blisko prestiżowego stanowiska. To fatalna wiadomość dla Rosjan
Dwa kluby budują kadry w oparciu o Rosjan

Komentarze (1)
avatar
yes
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wstydziłbym się pisać o Mistrzostwach Europy. Wy również powinniście tak pisać, mając na uwadze historię oraz powagę i rangę zawodów. Czytaj całość