Morgenstern wygrywa w jednoseryjnym konkursie w Bischofshofen, a Schlierenzauer w Turnieju Czterech Skoczni

Pogoda nie była w piątek zbyt łaskawa dla organizatorów zawodów. Ze względu na obfite opady śniegu i silny wiatr na skoczni najpierw odwołano kwalifikacje, a później przyszła decyzja o odwołaniu również serii finałowej.

Kolejne pucharowe zwycięstwo w swojej karierze odniósł Thomas Morgenstern. Zwycięzca Kryształowej Kuli w sezonie 2010/2011 w pięknym stylu odleciał na 135m! Równie długi skok oddał sklasyfikowany tuż za nim Anders Bardal, który prezentuje ostatnio bardzo wysoką formę. Na "pudle" znalazł się także zwycięzca 60. edycji Turnieju Czterech Skoczni Gregor Schlierenzauer. Austriak wywalczył ten tytuł po raz pierwszy w swojej karierze! Trzecie miejsce w konkursie zapewnił sobie skokiem na 131m.

Największym przegranym piątkowych zawodów bez wątpienia jest Andreas Kofler. Zawodnik popełnił błąd po wybiciu z progu, do tego należy dodać jeszcze niesprzyjające warunki, czego wynikiem są zaledwie 122m, a to jednoznaczne jest z faktem, iż wygrana w Turnieju Czterech Skoczni, która była w jego zasięgu, stała się praktycznie niemożliwa.

Wypadkowi uległ Lukas Hlava, który miał problemy przy lądowaniu. Po skoku na 123,5m Czechowi odjechała lewa narta, co spowodowało upadek. Reprezentant naszych południowych sąsiadów bardzo mocno uderzył głową oraz lewym barkiem o zeskok. Zawodnik niestety nie dał rady sam opuścić skoczni i został transportowany na noszach przez sanitariuszy. Nie podano jeszcze żadnej informacji dotyczącej aktualnego stanu skoczka.

Najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu poszybował na 129m, co zapewniło mu 9. miejsce. Ze swojego występu może być zadowolony także Maciej Kot, któremu po raz 3. w karierze udało się wywalczyć punkty Pucharu Świata. 20-latek uzyskał 122,5m, co dało mu 28. pozycję.

Pozostali Polacy zawiedli. Dawid Kubacki lądował na 117m i uplasował się na 36. lokacie, a Piotr Żyła dotknął nartami zeskoku na 113,5m i sklasyfikowany został na 43. miejscu. Najsłabszym ogniwem polskiej reprezentacji w piątkowym konkursie okazał się być Stefan Hula. Zawodnik ze Szczyrku skoczył zaledwie 109m (55. pozycja).

Wyniki konkursu w Bischofshofen:

MZawodnikKrajNotaSkoki
1 Thomas Morgenstern Austria 139,2 135,0
2 Anders Bardal Norwegia 136,5 135,0
3 Gregor Schlierenzauer Austria 128,4 131,0
4 Robert Kranjec Słowenia 126,8 129,0
5 Daiki Ito Japonia 126,2 130,5
6 Roman Koudelka Czechy 124,0 129,5
7 Michael Hayboeck Austria 123,9 135,0
8 Dimitry Vassiliev Rosja 123,1 130,0
9 Kamil Stoch Polska 121,9 129,0
10 Richard Freitag Niemcy 119,0 125,5
28 Maciej Kot Polska 208,9 122,5/119,5
36 Dawid Kubacki Polska 97,1 117,0
43 Piotr Żyła Polska 91,4 113,5
55 Stefan Hula Polska 81,2 109,0

Końcowa klasyfikacja generalna 60. Turnieju Czterech Skoczni:

MZawodnikKrajNota
1 Gregor Schlierenzauer Austria 933,8
2 Thomas Morgenstern Austria 908,5
3 Andreas Kofler Austria 896,9
4 Anders Bardal Norwegia 895,0
5 Roman Koudelka Czechy 881,2
6 Daiki Ito Japonia 852,1
7 Severim Freund Niemcy 843,4
8 Kamil Stoch Polska 843,0
9 Taku Takeuchi Japonia 842,6
10 Richard Freitag Niemcy 820,4
34 Maciej Kot Polska 499,3
39 Piotr Żyła Polska 409,2
61 Aleksander Zniszczoł Polska 165,6
62 Stefan Hula Polska 163,8
63 Dawid Kubacki Polska 97,1
Źródło artykułu: