MŚJ: Austriacy znowu w podwójnej koronie, niezły występ Polaków

Austriacy zupełnie zdominowali skoki narciarskie. W sobotę zwyciężyli nie tylko w pierwszej odsłonie cyklu FIS Team Tour na mamucim obiekcie w Oberstdorfie, ale także obronili tytuł drużynowych mistrzów świata juniorów w składzie Mario Innauer, Lukas Mueller, Florian Schabereiter oraz najlepszy w indywidualnym konkursie Michael Hayboeck.

Srebrny medal, ale już ze znaczną stratą do najwyższego stopnia podium wywalczyli reprezentanci gospodarzy, którzy wreszcie nie zawiedli swoich kibiców i spisali się na miarę oczekiwań. Na drugim miejscu uplasowali się zatem Felix Schoft, Stephan Leyhe, Tobias Bogner i rewelacyjnie rywalizujący w tym sezonie podczas zawodów Pucharu Świata Pascal Bodmer.

Brąz przypadł w udziale Słoweńcom, którym sukces zapewnił Peter Prevc - jedno z objawień tegorocznej zimy. Ponadto w jego drużynie znaleźli się także Matic Kramarsic, Dejan Judez i Jaka Hvala.

Na czwartej pozycji sklasyfikowani zostali Finowie z Ville Larinto na czele, a piątą notę końcową otrzymali Polacy. W zespole biało-czerwonych byli Dawid Kubacki (91m i 94,5m), Klemens Murańka (97m i 96m), Grzegorz Miętus (102m i 97m), a także powołany na igrzyska olimpijskie - Krzysztof Miętus (96,5m i 93m).

W finałowej serii wystąpili jeszcze Japończycy, Włosi, u których swoją wysoką dyspozycję potwierdził Diego Dellasega i Czesi. Nasi południowi sąsiedzi zajęli jednak odległą ósmą lokatę.

W zmaganiach w niemieckiej miejscowości Hinterzarten wystartowało aż osiemnaście ekip, w tym między innymi Węgrzy, Białorusini, Ukraińcy, czy Rumuni.

Źródło artykułu: