Nie żyje Jerzy Wąsowicz. Zasłynął ze spektakularnego wyczynu

PAP / Stefan Kraszewski / Jerzy Wąsowicz
PAP / Stefan Kraszewski / Jerzy Wąsowicz

Smutne wiadomości płyną z Pomorza. Polska Agencja Prasowa donosi, że wieku 80 lat zmarł legendarny żeglarz Jerzy Wąsowicz. Zasłynął z rejsu dookoła świata na pokładzie przebudowanego przez siebie jachtu "Antica".

W tym artykule dowiesz się o:

O śmierci Jerzego Wąsowicza Polską Agencję Prasową poinformował Bogusław Witkowski, prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego. 80-latek zmarł we wtorek (28.01).

Wąsowicz urodził się 14 listopada 1944 r. we Włodzimierzu na Wołyniu. Po wojnie zamieszkał w Gdańsku, a później w Lublinie, gdzie rozpoczął swoją przygodę z żeglarstwem. Był instruktorem i komandorem Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku.

W 1980 r. kupił drewniany kuter rybacki, który przekształcił w jacht "Antica". 11 lat później na jego pokładzie dokonał swojego największego wyczynu i opłynął świat.

Trwająca w latach 1991-1997 wyprawa zakończyła się w Gdańsku. Później Wąsowicz brał udział w kolejnych długich rejsach. W latach 1998-2000 odbył ekspedycję do obu Ameryk, podczas której opłynął Przylądek Horn.

Druga z tych wypraw sprawiła, że Wąsowicz został laureatem prestiżowych nagród. Uzyskał tytuł Żeglarza 2000 Roku, otrzymał również Srebrny Sekstant oraz nagrodę za Rejs Roku.

W późniejszych latach napisał dwie książki, w których relacjonował swoje wyprawy. W 2008 roku ukazała się pozycja "Antica. Spełnione marzenia”, a trzy lata później zadebiutowały jego wspomnienia pt. "Prawdziwe wyzwanie. Dwa lata, dwa miesiące i dwa dni wokół Ameryki Południowej".

We wtorek polskie żeglarstwo straciło kolejną wybitną postać. W lutym 2024 r. zmarł kapitan Ryszard Wojnowski, również laureat Srebrnego Sekstantu. - Robimy wszystko, aby takie osoby jak kapitanowie Wojnowski i Wąsowicz były znane nie tylko z nazwiska - mówił  Bogusław Witkowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Komentarze (0)