Podwójna wygrana Patryka Kosiniaka w WMMP Superstock 600 w Poznaniu

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Patryk Kosiniak był bezkonkurencyjny podczas pierwszej rundy motocyklowych mistrzostw Polski klasy Superstock 600. Po starcie z pole position tarnowianin z komfortową przewagą wygrał oba wyścigi na torze w Poznaniu.

W tym artykule dowiesz się o:

Patryk Kosiniak, który prowadzi w klasyfikacji generalnej niemieckiego pucharu Yamaha R6 Dunlop Cup dzięki zwycięstwu i drugiemu miejscu w dwóch pierwszych wyścigach, do Poznania udał się z równie wysokimi aspiracjami. Tarnowianin podczas pierwszej rundy WMMP dołączył do zespołu FHP Wójcik Racing Team i był poza zasięgiem rywali.

26-latek najpierw wywalczył w kwalifikacji pierwsze pole startowe z rekordowym czasem okrążenia i blisko półsekundową przewagą nad drugim zawodnikiem, a następnie wygrał oba wyścigi mijając linię mety odpowiednio pięć i trzy sekundy przed rywalami. Dzięki kompletowi punktów "Kosa" prowadzi w klasyfikacji generalnej, w której zamierza walczyć o tytuł mistrza Polski.

- W tym sezonie skupiam się na startach w niemieckim pucharze Yamahy, a w mistrzostwach Polski planowałem ścigać się jedynie treningowo w wybranych rundach - mówił Patryk Kosiniak.

- W Poznaniu otrzymałem jednak możliwość jazdy w pełnym cyklu WMMP w barwach zespołu Wójcik FHP Racing Team, któremu bardzo dziękuję za danie mi tej szansy. Po tak udanym weekendzie moim celem jest oczywiście mistrzostwo Polski. Można powiedzieć, że podczas pierwszej rundy byliśmy praktycznie bezkonkurencyjni. W sobotę kontrolowałem sytuację od startu do mety i po prostu bawiłem się jazdą. W niedzielę musiałem jednak naprawdę dać z siebie wszystko i mocniej zaryzykować, ale opłaciło się. Prowadziłem od startu do mety i opuszczam Poznań z dwoma zwycięstwami oraz kompletem punktów. Damy z siebie wszystko aby powtórzyć ten wynik podczas kolejnej rundy - dodał.

Druga runda WMMP odbędzie się za dwa tygodnie na torze Pannonia-Ring na Węgrzech, z kolei trzecia runda niemieckiego pucharu Yamahy zaplanowana jest na pierwszy weekend lipca, kiedy motocykliści zmierzą się w belgijskim Zolder.

ZOBACZ WIDEO Przemysław Mysiala po wspaniałym triumfie: Wiedziałem, że muszę urwać mu kark

Komentarze (0)