Od 2013 roku Marc Marquez jest niepokonany na torze COTA w Austin. W tym sezonie Hiszpan ma szansę na czwarte z rzędu zwycięstwo w Stanach Zjednoczonych. Podczas treningów i kwalifikacji zawodnik Repsol Honda Team znajdował się poza zasięgiem konkurencji.
W trakcie sesji kwalifikacyjnej "MM93" ustanowił czas 2:03.188. Jego przewaga nad drugim Jorge Lorenzo wyniosła 0.069 s. - Jestem bardzo zadowolony ze zdobycia pole position. Wygląda na to, że dobrze czujemy się na tym torze. Może nie udało mi się pokonać idealnego okrążenia kwalifikacyjnego i Yamahy są nieco bliżej niż w ciągu weekendu, ale postaramy się w niedzielę o lepszą taktykę - powiedział Marquez.
Wygranie wszystkich treningów i kwalifikacji w Austin czyni z Marqueza głównego faworyta do triumfu w niedzielnym wyścigu. - Jestem zadowolony ze sposobu w jaki układa się ten weekend. Uczucia co do motocykla są lepsze z każdym wyjazdem na tor. Nasze tempo wydaje się konkurencyjne. Opony pracują dość dobrze, ale jak zawsze w Austin, właściwy wybór przedniej opony będzie kluczowy dla wyścigu - dodał "MM93".
23-latek zdaje sobie jednak sprawę, że w trakcie wyścigu rywale będą czekać na jego najmniejszy błąd. - To będzie ciężki wyścig, zarówno pod względem fizycznym, jak i czasów okrążeń. Może z klasyfikacji czasów tego nie widać, ale tak naprawdę różnice są niewielkie. Mimo wszystko, czuję się komfortowo i wierzę w walkę o zwycięstwo - podsumował.