Valentino Rossi w zakończonym sezonie wrócił w szereg fabrycznego zespołu Yamahy. Włoski czempion zakończył sezon na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej kierowców z zaledwie jednym zwycięstwem na koncie. Dziewięciokrotny mistrz świata ma nadzieję, że w kolejnym sezonie rezultaty przez niego osiągane będę lepsze.
- To był trudny sezon. Liczyłem bardzo na to, że w końcówce będę bardziej konkurencyjny i więcej razy uda mi się stanąć na podium. Niestety czasami starasz się zbyt mocno i się nie udaję. Spróbuję za rok - powiedział Rossi.
Motocyklista Yamahy zapytany o cel na sezon 2014 odparł: - Przede wszystkim teraz czas na relaks. Muszę naładować akumulatory i być gotowy na kolejny sezon. Celem będzie poprawa tegorocznych wyników: chcę być częściej na podium, wygrywać wyścigi i zobaczymy gdzie znajdę się na końcu sezonu.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
W trakcie minionego sezonu pojawiały się plotki, że kolejny rok może być ostatnim w karierze wielokrotnego mistrza świata w królewskiej klasie MotoGP. Sam zainteresowany czuje się jednak na siłach, aby kontynuować walkę o najcenniejsze trofea, choć schyłek jego motocyklowej kariery jest coraz bliższy.
- Mam jeszcze rok kontraktu z Yamahą i w sercu czuję, że mogę dalej kontynuować swoją karierę na kolejnym dwuletnim kontrakcie; muszę być jednak konkurencyjny, więc ostateczną decyzję podejmę dopiero w przyszłym roku - oznajmił Rossi.
na Instagramie 
na Facebooku 
