Wisła przepływająca w okolicy Wawelu kryje mnóstwo reliktów przeszłości. Tam jednak można także spotkać wędkarzy. Okazuje się, że w wodzie nie brakuje potężnych ryb, co udowodnili dwaj polscy wędkarze.
Paweł Kabat i Paweł Karwowski przeżyli niezapomniane chwile. Złowienie jednego gigantycznego suma to niesamowite przeżycie dla każdego wędkarza. A co powiecie na... trzy "rekordowe sumy" w ciągu niespełna dwóch dni? Oni tego dokonali.
"To zdecydowanie najlepszy wędkarsko dzień w Polsce, jaki kiedykolwiek miałem! Wspólnie z Pawłem Karwowskim w zaledwie dwa niepełne dni złapaliśmy w krakowskiej Wiśle aż 3 rekordowe sumy: 220 cm, 230 cm i... 230 cm po raz drugi!" - pisze Paweł Kabat w opisie swojego filmu w Youtube.
Wyciągnięcie każdej ryby z wody wiązało się z ogromnym wysiłkiem, ale za każdym razem się udało. Na jedną z nich Kabat polował od dłuższego czasu i w końcu mu się udało.
"Paweł nie do końca wierzył, że uda mi się przechytrzyć tę majestatyczną rybę, ale ja czułem, że w końcu znajdę na nią sposób. Ryba bardzo silna, hol wyczerpujący i zarazem spektakularny" - wyjaśnia Kabat na Facebooku.
Wszystkie sumy ostatecznie wróciły do wody i nadal żyją w Wiśle. Wędkarzom z kolei został pamiątkowy film i wspomnienia na całe życie.
Wybrali się na szczupaki. Takiego finału nie przewidział >>
Nieprawdopodobny widok. Tylko spójrz, co wyłowił z wody >>