Najmłodsza reprezentantka Polski w IO do startów w Tokio musiała przygotowywać się bez swojego trenera. - Miała obawy, czy wytrzyma. Nie trenowaliśmy razem przez 3 tygodnie. Miała teraz zupełnie inne zadania. Nie była w stanie określić, czy pływa wolno, czy szybko - wyznał w programie "Prosto z igrzysk" trener Laury Bernat, Sławomir Pliszka. - Nie wiem, dlaczego polecieli inni trenerzy, a ja nie (...) Wiadomo, że ktoś się nią tam opiekuje, ale ludzie jej nie znają. Nikt z nią nigdy nie trenował - dodał trener AZS UMCS Lublin. Bernat w swoim pierwszym starcie na igrzyskach pokazała się z bardzo dobrej strony i awansowała do półfinału rywalizacji na 200 metrów stylem grzbietowym.