W tym artykule dowiesz się o:
"Blesk": Pliskova kończy udział w turnieju po przegranej z Polką
"Karolina Pliskova, rozstawiona z nr 30, nie sprostała roli papierowej faworytki w meczu z Magdą Linette. Nie powtórzy występu w półfinale Australian Open z 2019 roku" - komentuje czeski "Blesk".
Dziennikarze podkreślają, że była to druga z rzędu porażka Pliskovej z Linette (wcześniej poznanianka okazała się lepsza w listopadowym meczu w Billie Jean King Cup), ale dopiero trzecia w dziesięciu spotkaniach. - Nie wiem, dlaczego mój serwis dziś nie działał. Czasami takie dni się zdarzają - cytują Pliskovą.
"Linette w Melbourne nadal poprawia swój rekord życiowy w Wielkim Szlemie, a teraz zmierzy się z Aryną Sabalenką" - dodają "Blesk".
tenisovysvet.cz: Pliskovą w ćwierćfinale zatrzymała bezbłędna Linette
"Karolina Pliskova walczyła o awans do najlepszej czwórki tenisistek, ale w ćwierćfinale Australian Open przegrała w dwóch setach z nieomylną Polką Magdą Linette" - komentuje portal tenisovysvet.cz.
Tylko początek spotkania toczył się po myśli Czeszki. "Pliskova weszła do rywalizacji dwóch trzydziestolatek przełamaniem, ale było to zarazem ostatnie przełamanie" - czytamy. Linette trzykrotnie zdobywała punkt przy podaniu rywalki.
- Grało się z nią naprawdę ciężko. Nie popełniała błędów, nie dawała mi nic za darmo - mówiła o Polce była liderka światowego rankingu.
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
Czytaj także: "Nierealne". Co za zagranie Magdy Linette! [WIDEO]
tenisportal.cz: Pliskova nadal czeka na pierwszy tytuł wielkoszlemowy, w Melbourne odpadła w ćwierćfinale z outsiderką
"Ostatnia czeska nadzieja w grze pojedynczej, Karolina Pliskova, nie wykorzystała pomyślnego losowania w Australian Open i również w tym roku w Melbourne nie zdobędzie pierwszego wielkoszlemowego tytułu" - czytamy na czeskim portalu.
Linette została nazwana "outsiderką", ale Czesi doceniają znakomitą postawę poznanianki w turnieju w Melbourne. "Jutro powalczy o swój szósty finał, ale pierwszy na szczeblu wyższym niż WTA 250. Może zostać pierwszą polską finalistką Australian Open" - piszą dziennikarze tenisportal.cz.
Przypominają jednak, że przeciwko Arynie Sabalence Linette ma bardzo niekorzystny bilans. W dwóch spotkaniach - w Tianjin w 2018 r. oraz na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2021 r. - Polka ugrała zaledwie siedem gemów.
"L'Equipe": Magda Linette kontynuuje wymarzoną podróż i zagra w półfinale
"W wieku 30 lat Magda Linette, 45. zawodniczka rankingu WTA, gra tenis życia. Po wyeliminowaniu Caroline Garcii pokonała w ćwierćfinale byłą numer 1 Karolinę Pliskovą" - czytamy.
Francuzi podkreślają, że choć trybuny Rod Laver Areny nie wypełniły się do ostatniego miejsca, to polscy kibice - z biało-czerwonymi szalikami i flagami - byli widoczni i dobrze słyszalni. Głośno dopingowali poznaniankę.
"Pomimo utraty serwisu w pierwszym gemie Linette nie obniżyła poziomu gry. Wręcz przeciwnie. Rywalka, która była potężniejsza, ale mniej precyzyjna, nie zrobiła na niej wrażenia" - czytamy w "L'Equipe".
"AS": Magda Linette, niespodziewany gość w półfinałach
"Po odpadnięciu Igi Świątek i Huberta Hurkacza w 1/8 finału nadzieje polskiego tenisa podtrzymuje nieoczekiwana bohaterka: Magda Linette" - komentuje "AS".
Hiszpanie przypominają, że 30-letnia Polka w poprzednich 29 występach w turniejach Wielkiego Szlema nie zdołała wyjść poza trzecią rundę. Tymczasem w czwartek powalczy - jako trzecia polska tenisistka po Agnieszce Radwańskiej i Idze Świątek - w półfinale Australian Open (z Aryną Sabalenką).