W tym artykule dowiesz się o:
De Telegraaf
"Holenderka zatrzęsła numerem 1 na świecie. Top faworytka Iga Świątek ledwo zapobiegła super grze Lesley Pattinama Kerkhove" - czytamy w holenderskich mediach. Polka miała problem z odnalezieniem swojego rytmu, ale ostatecznie pokonała ambitną przeciwniczkę 6:4, 4:6, 6:3.
"Wygrana wydawała się niemożliwa, ponieważ Świątek miała już serię 36 spotkań bez porażki. Holenderka prawdopodobnie rozegrała swój najlepszy mecz w swojej tenisowej karierze, a Świątek popełniła wiele niepotrzebnych błędów" - dodaje dziennikarz De Telegraaf.
Punto de Break
"Prawda jest taka, że Iga Świątek nadal tworzy historię w świetle wszystkich. Nawet w złe dni Polka zachowuje spokój, który pozwolił jej dzisiaj wyjść z kłopotów w meczu. Daleko było jej jednak do najlepszego poziomu gry. Lesley Pattinama Kerkhove wpakowała ją w spore kłopoty" - czytamy z kolei na stronie Punto de Break.
Reakcja na wygranego seta przez Holenderkę? "Coś dziwnego w dzisiejszych czasach" - komentuje dziennikarz. Jest lekkie zaskoczenie, bo ta sztuka, nie licząc Lesley Pattinamy Kerkhove, udała się w przeciągu ostatnich miesięcy tylko dwóm tenisistkom.
Wimbledon.com
"Zwycięska passa Igi Świątek sięgnęła liczby 37, ale holenderska tenisistka Lesley Pattinama Kerkhove (WTA 138) nie ułatwiła tego. To był mecz wahań formy i zmarnowanych okazji. A Świątek jest przecież jedną z największych faworytek" - czytamy na oficjalnej stronie wielkoszlemowego turnieju.
"Lesley Pattinama Kerkhove wyraźnie nie była przerażona widokiem Igi Świątek po drugiej stronie siatki, zmuszając rywalkę do trzeciego seta. To był moment, w którym Holenderce zabrakło pary, a jej przeciwniczka potwierdziła swój autorytet w meczu" - dodaje dziennikarz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
Tennis.com
Zagraniczne media są pod wrażeniem wspaniałej passy Igi Świątek, ale podkreślają też, że Polka miała lekkie trudności z awansem do trzeciej rundy wielkoszlemowego turnieju.
"Wychodząc do meczu drugiej rundy na Wimbledonie, Iga Świątek wygrała 58 z ostatnich 60 setów. Świątek ostatecznie wygrała 6:4, 4:6, 6:3 po dwóch godzinach i czterech minutach, przebijając się przez dzielną przeciwniczkę i zmieniając warunki" - zauważa dziennikarz.
W trzeciej rundzie Wimbledonu 2022 Iga Świątek spotka się na korcie z francuską tenisistką Alize Cornet, która bez większych problemów poradziła sobie ostatnio z Amerykanką - Claire Liu (6:3, 6:3).