Iga Świątek rozpoczyna występ w Katarze. Z pierwszą rywalką przegrała kilka lat temu

Przed Magdą Linette wielkie wyzwanie. Poprzedni pojedynek zakończył się katastrofą

Iga Świątek w Dosze została rozstawiona z numerem siódmym i miała wolny los. W poniedziałek poznała pierwszą rywalkę. Została nią Viktorija Golubić, która pokonała Andreę Petković. Polska tenisistka po raz drugi wystąpi w stolicy Kataru. Dwa lata temu pokonała Chorwatkę Donnę Vekić, a w II rundzie uległa Rosjance Swietłanie Kuzniecowej.

Raszynianka miała bardzo dobre otwarcie sezonu. W Adelajdzie i Australian Open doszła do półfinału. - Na pewno dało mi to dużo pewności siebie, bo od zawsze najlepiej czułam się na nawierzchni ziemnej, więc moim celem było rozwijanie gry na kortach twardych. Myślę, że z każdym kolejnym rokiem wygląda to coraz lepiej, ale na pewno tegoroczny start w Australii był dla mnie przełomem - mówiła Polka na konferencji prasowej przed turniejem w Dosze.

Polka uważa, że nauczyła się dużo o taktyce w tenisie. - Mam poczucie, że mogę dominować na korcie twardym, iść do przodu i atakować, a nie tylko grać na linii końcowej, jak to robiłam na mączce - oceniła mistrzyni Rolanda Garrosa 2020. W sezon 2022 weszła z nowym trenerem, którym został Tomasz Wiktorowski, były szkoleniowiec Agnieszki Radwańskiej.

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem

- Nowy trener daje mi zupełnie inną perspektywę, bo jest doświadczony. Wiele przeżył w kobiecym Tourze i dużo wie, więc cieszę się, że mogę z nim współpracować, bo wcześniej nie miałam na to szansy. Pomaga mi zmienić nastawienie do mojej gry. Chce, abym była bardziej agresywna i dominowała na korcie. W Australii mogłam po raz pierwszy wypróbować nową taktykę. To funkcjonowało. Jestem przekonana, że będę podążać w tym kierunku i stanę się bardziej agresywna na korcie - stwierdziła Świątek.

W ubiegłym tygodniu w Dubaju Świątek odpadła w II rundzie po trzysetowym dreszczowcu z Jelena Ostapenko. Łotyszka później wygrała cały turniej. Golubić w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie przeszła kwalifikacji. W Dosze od razu znalazła się w głównej drabince i będzie to jej debiut w tym turnieju. W 2020 roku w I rundzie eliminacji uległa Alaksandrze Sasnowicz.

Golubić do tej pory zdobyła jeden tytuł w głównym cyklu. W 2016 roku triumfowała w Gstaad po zwycięstwie nad Holenderką Kiki Bertens. Poza tym zanotowała finały w Linzu (2016), Lyonie i Monterrey (2021). Największy sukces odniosła w grze podwójnej. W ubiegłym roku w Tokio zdobyła srebrny medal olimpijski w parze z Belindą Bencić.

W Wimbledonie 2021 Golubić osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał w singlu. Może się pochwalić dwoma zwycięstwami nad tenisistkami z Top 10 rankingu. W 2016 roku pokonała Garbine Muguruzę w Linzu. Hiszpanka skręciła wtedy kostkę i skreczowała przy stanie 4:4 w trzecim secie. W ubiegłym sezonie w Indian Wells Szwajcarka wyeliminowała Greczynkę Marię Sakkari.

Świątek i Golubić zmierzą się po raz drugi. W I rundzie Wimbledonu 2019 lepsza była Szwajcarka. Na Grandstand 1 w Dosze tenisistki wyjdą około godz. 20:00 czasu polskiego. Transmisje z turnieju w Katarze w Canal+ Sport oraz w serwisie internetowym canalplus.com. Relację tekstową na żywo z meczu Świątek z Golubić przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Qatar TotalEnergies Open, Doha (Katar)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,331 mln dolarów
wtorek, 22 lutego

II runda:
Grandstand 1, piąty mecz od godz. 12:00 czasu polskiego

Bilans spotkań pomiędzy Igą Świątek a Viktoriją Golubić (główny cykl):

Czytaj także:
Francuzka sprawiła sensację! 14-letnia Czeszka przeszła do historii
Alicja Rosolska znów razem z Nowozelandką. Finalistki z Petersburga ruszyły do boju w Dosze

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)