Felix Auger-Aliassime spotkał się z idolem. Dobry początek Stefanosa Tsitsipasa

Getty Images / Henk Seppen/BSR Agency / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime
Getty Images / Henk Seppen/BSR Agency / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime

W II rundzie turnieju ATP 250 w Marsylii Felix Auger-Aliassime pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę, a po meczu wyjawił, że Francuz jest jego idolem z dzieciństwa. Dobry początek zanotował najwyżej rozstawiony Stefanos Tsitsipas.

W niedzielę, w Rotterdamie, Felix Auger-Aliassime zdobył wyczekiwany pierwszy w karierze tytuł w głównym cyklu. Po czterech dniach od tamtego sukcesu rozpoczął rywalizację w kolejnym turnieju, w Marsylii. Na otwarcie zmagań w stolicy Prowansji pokonał 7:6(3), 6:2 jedną z największych postaci francuskiego tenisa ostatnich lat, Jo-Wilfrieda Tsongę.

Po meczu Auger-Aliassime wyjawił, że pojedynek z Tsongą był dla niego dużym przeżyciem. - To był wyjątkowy moment. Kiedy dorastałem, on był moim największym idolem. Inni wielcy tenisiści wydawali się, jakby byli z obcej planety, a Jo był dla mnie jak starszy brat. Powiedziałem mu, że się na nim wzorowałem, a on odpowiedział, żebym mierzył ku gwiazdom i że mogę być na szczycie - mówił Kanadyjczyk, cytowany przez atptour.com.

Rozstawiony z numerem trzecim Auger-Aliassime w ciągu godziny i 43 minut gry zaserwował siedem asów, jeden raz został przełamany i wykorzystał trzy z dziesięciu break pointów. W 1/4 finału Kanadyjczyk zagra z Ilją Iwaszką, turniejową "piątką".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

Udanie występ w Marsylii rozpoczął też finalista z Rotterdamu, Stefanos Tsitsipas. Najwyżej rozstawiony w Open 13 Provence Grek w półtorej godziny wygrał 6:3, 7:6(4) z Hugo Gastonem. Ćwierćfinałowym rywalem 23-latka z Aten będzie Roman Safiullin. Rosjanin w meczu kwalifikantów ograł Tomasa Machaca.

Oznaczony numerem dziewiątym Benjamin Bonzi, który w I rundzie wyeliminował Kamila Majchrzaka, w czwartek pokonał 6:4, 6:3 rodaka, Pierre'a-Huguesa Herberta. O awans do półfinału Francuz powalczy z Asłanem Karacewem, turniejową "czwórką".

Z kolei ćwierćfinałowym przeciwnikiem rozstawionego z numerem drugim Andrieja Rublowa został posiadacz dzikiej karty, Lucas Pouille. Francuz po tie breaku decydującego seta okazał się lepszy od Radu Albota i po raz pierwszy od września 2019 roku znalazł się w 1/4 finału imprezy rangi ATP Tour.

Open 13 Provence, Marsylia (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 545,2 tys. euro
czwartek, 17 lutego

II runda gry pojedynczej:

Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1) - Hugo Gaston (Francja) 6:3, 7:6(4)
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 3) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, WC) 7:6(3), 6:2
Benjamin Bonzi (Francja, 9) - Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:3, 6:4
Roman Safiullin (Rosja, Q) - Tomas Machac (Czechy, Q) 6:7(6), 6:4, 7:6(4)
Lucas Pouille (Francja, WC) - Radu Albot (Mołdawia) 6:3, 3:6, 7:6(2)

Polak wrócił do Włoch. Faworyci byli za mocni

Komentarze (0)