Chodzi o... egzamin na prawo jazdy. W piątek 10 grudnia będzie się z nim zmagać Iga Świątek.
Podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami tenisistka opowiedziała o emocjach z nim związanych.
- Myślę, że będę dobrym kierowcą. Pewnie się czuje za kółkiem, a jazda sprawia mi przyjemność. Prawo jazdy było moim celem od dawna. Przez pandemię i maturę realizację musiałam nieco opóźnić - podkreśliła Świątek, cytowana przez dziennik "Fakt".
20-latka przygotowuje się do egzaminu na prawo jazdy oraz do nowego sezonu tenisowego. Pierwszym ważnym turniejem będzie Australian Open.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalny karambol w Makao
Zanim jednak rozpocznie zmagania w Australii, Świątek pamięcią wróciła do turnieju masters i meczu z Sakkari. Przy piłce meczowej dla Greczynki, Polka rozpłakała się. Dlaczego?
- Czułam trochę wstyd, że po tylu tygodniach ciężkiego treningu nie mogę pokazać, co wypracowałam - podkreśliła zawodniczka na łamach "Faktu".
Czytaj także:
Jedno słowo, ale jakie! Tak Iga Świątek pogratulowała Lewandowskiemu
Łzy Igi Świątek. Jej psycholog tłumaczy tenisistkę