Hubert Hurkacz czeka na pierwszy mecz w ATP Finals. "To na pewno inne doświadczenie"

Materiały prasowe / ATP / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Materiały prasowe / ATP / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Już w niedzielę pierwszy w karierze pojedynek w ATP Finals rozegra Hubert Hurkacz. Polski tenisista opowiedział o tym, co czuje przed rozpoczęciem Turnieju Mistrzów w Turynie. - Jestem bardzo podekscytowany - wyznał 24-latek z Wrocławia.

Najlepszy obecnie polski tenisista zakwalifikował się do ATP Finals jako ostatni. Po czwartkowym losowaniu znalazł się w Grupie Czerwonej, w której są również Rosjanin Danił Miedwiediew, Niemiec Alexander Zverev i faworyt gospodarzy Włoch Matteo Berrettini. Awans do półfinału wywalczy po dwóch najlepszych graczy z każdej grupy.

- To na pewno inne doświadczenie niż każdy kolejny turniej. Bardzo dobrze się tutaj czuję. W Turynie zagrają wszyscy najlepsi zawodnicy tego roku na świecie. Występ w ATP Finals to coś fantastycznego. Jestem bardzo podekscytowany. Jest tu bardzo wąskie grono zawodników i panuje świetna atmosfera - powiedział Hubert Hurkacz na konferencji prasowej.

- Są dwie grupy i uważam, że obie są bardzo trudne. W końcu mowa o ośmiu najlepszych graczach sezonu. Może rzeczywiście w naszej poziom jest bardziej zbliżony między poszczególnymi zawodnikami, ale zobaczymy, co się wydarzy - dodał nasz reprezentant, cytowany przez atptour.com. W Grupie Zielonej znaleźli się Serb Novak Djoković, Grek Stefanos Tsitsipas, Rosjanin Andriej Rublow i Norweg Casper Ruud.

ZOBACZ WIDEO: Tym wideo gwiazda sportu podbija internet. Co za umiejętności!

W tym samym czasie co Hurkacz w Turnieju Mistrzyń (WTA Finals) w meksykańskiej Guadalajarze rywalizuje Iga Świątek. - Uważam, że to niesamowite. Iga gra wspaniały tenis. Wygrała zawody Wielkiego Szlema i jest to wyjątkowe dla całego kraju oraz tenisa w Polsce. Teraz oboje zakwalifikowaliśmy do turniejów Masters. To świetna sprawa dla sportu w Polsce - stwierdził dziewiąty obecnie tenisista świata.

Już w niedzielę Hurkacz zmierzy się z Miedwiediewem, aktualnym wiceliderem rankingu ATP, który w ubiegłym roku triumfował w ATP Finals w Londynie. - Z Daniłem dobrze się znamy, a nasze mecze są zwykle bardzo zacięte. Oczywiście dam z siebie wszystko. On potrafi naprawdę niesamowicie grać. Dlatego wygrał w tym sezonie US Open i jest tak wysoko sklasyfikowany - powiedział Polak.

Niedzielny pojedynek Hurkacza z Miedwiediewem rozpocznie się o godz. 14:00. Będzie to ich trzeci mecz w 2021 roku, bowiem wcześniej "Hubi" był lepszy w Wimbledonie, ale potem Rosjanin wziął rewanż w Toronto. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport Extra. Relacja na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Anett Kontaveit pierwszą półfinalistką WTA Finals
Kolejna emocjonująca bitwa Garbine Muguruzy

Komentarze (1)
avatar
Tom.
13.11.2021
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
No, przynajmniej tu mamy zawodnika z kulturą, ze wszech miar o sportowym zachowaniu, bez przesadnie wybujałego ego, bez wyrażanych w kółko pretensji jak mu to ciężko było zbudować w młodości ka Czytaj całość