Piątkowy półfinał zapowiadał się interesująco. Zmierzyli się w nim tenisiści, których celem jest Top 100 światowej klasyfikacji. Kamil Majchrzak (ATP 114) był już w tym gronie i robi wszystko, aby do niego wrócić. Hugo Gaston (ATP 127), który zasłynął tym, że w zeszłym roku dotarł do 1/8 finału Rolanda Garrosa, cały czas czeka na upragniony debiut.
Początek spotkania należał do Gastona. Francuz przełamał w czwartym i szóstym gemie, dzięki czemu prowadził już nawet 5:1. Piotrkowianin odrobił stratę jednego breaka, ale o powrocie do gry nie było mowy, bo przeciwnik zakończył seta wynikiem 6:3.
Pierwsze gemy drugiej odsłony również nie układały się po myśli Majchrzaka. Gaston prowadził 2:0 oraz 3:2 z przewagą przełamania, ale nie utrzymał korzystnego rezultatu. Przegrał cztery kolejne gemy i w efekcie całego seta 3:6. W decydującej części pojedynku to Polak uzyskał przewagę przełamania, ale od stanu 2:0 oddał pięć kolejnych gemów. Francuz zwyciężył ostatecznie 6:3, 3:6, 6:4 i to on powalczy w sobotę o tytuł z Niemcem Matsem Moraingiem (ATP 242).
Majchrzak odpadł z turnieju w Tulln an der Donau na etapie półfinału i w poniedziałek spadnie w rankingu ATP. Stanie się tak, ponieważ straci punkty za III rundę US Open 2019 i triumf w zeszłorocznym challengerze w Prościejowie. Nasz reprezentant znajdzie się w okolicy 140. pozycji.
NÖ OPEN powered by EVN, Tulln an der Donau (Austria)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 88,5 tys. euro
piątek, 10 września
półfinał gry pojedynczej:
Hugo Gaston (Francja, 8) - Kamil Majchrzak (Polska, 4) 6:3, 3:6, 6:4
Czytaj także:
Brytyjka wygrała dziewiąty mecz. Sensacyjna obsada finału US Open!
Kanadyjka znów to zrobiła! Odprawiła kolejną gwiazdę po spektakularnej bitwie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko