US Open: Alexander Zverev o półfinale z Novakiem Djokoviciem: Musisz być doskonały, inaczej nie wygrasz

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Alexander Zverev
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Alexander Zverev jest niepokonany od 16 meczów, ale teraz czeka go trudne wyzwanie - w półfinale US Open 2021 zmierzy się z Novakiem Djokoviciem. - Mierząc się z nim, musisz być doskonały, inaczej nie wygrasz - powiedział o pojedynku z Serbem.

W zeszłym sezonie w US Open Alexander Zverev wystąpił jak dotychczas w swoim jedynym wielkoszlemowym finale. W tegorocznej edycji nowojorskiego turnieju jest już w 1/2 finału po tym, jak pokonał 7:6(6), 6:3, 6:4 Lloyda Harrisa.

- To był trochę dziwny mecz. Na początku on nie dawał mi wielu szans przy jego serwisie. Potem zacząłem grać lepiej. Myślę, że pierwsza partia była punktem zwrotnym. Wygrałem ją, a potem sprawy szły po mojej myśli - mówił podczas konferencji prasowej po spotkaniu z Harrisem, cytowany przez usopen.org.

Teraz Niemca czeka wyzwanie najtrudniejsze z możliwych. W półfinale zmierzy się z Novakiem Djokoviciem, który w US Open celuje w zdobycie 21. wielkoszlemowego tytułu oraz skompletowanie Klasycznego Wielkiego Szlema.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!

- Mierząc się z nim, musisz być przygotowany do rozegrania jak najlepszego meczu. Musisz być doskonały, inaczej nie wygrasz. Musisz dominować w wymianach i popełniać bardzo mało niewymuszonych błędów. Ale przez cały mecz nie jesteś w stanie grać idealnie - powiedział o specyfice gry z Serbem.

Zverev ma z Djokoviciem bilans 3-6, ale wygrał ich ostatni mecz - w półfinale igrzysk olimpijskich. - W tym roku nikt nie pokonał go w wielkim meczu ani w turnieju wielkoszlemowym. Czuję się, jakbym był pierwszym tenisistą, który tego dokonał. A zdobycie medalu dla Niemiec było dla mnie czymś szczególnym - wspominał wydarzenia z Tokio.

Hamburczyk po Wimbledonie jest niepokonany. Wygrał 16 meczów z rzędu, zdobył złoty medal w Tokio oraz wygrał turniej ATP Masters 1000 w Cincinnati. I chce więcej.

- Zwycięstwo z Djokoviciem w Tokio coś mi dało. Ważny dla mnie był też fakt, że podparłem to triumfem w Cincinnati. Mam nadzieję na kontynuowanie tej serii - podkreślił.

Mecz Zvereva z Djokoviciem rozpocznie się o godz. 1:00 czasu polskiego w nocy z piątku na sobotę.

Pierwsi finaliści US Open wyłonieni. Rozstawione pary zmierzą się o tytuł w deblu

Komentarze (3)
avatar
Fanka Rożera
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zverev, jak ktoś napisał przypomina stylem młodego Rożera. Kibicujmy zatem młodemu Rożerowi Federerowi. Proszę. Wygraj dla Rożera. Czytaj całość
avatar
Sailor Ripley
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dużo będzie zależało od dyspozycji dnia. Zwieriew musi przede wszystkim serwować z wysoką skutecznością i nie podłamywać się mentalnie w trakcie. Gdyby to był finał, to raczej stawiałbym na Ser Czytaj całość