"Zawsze można się do czegoś przyczepić". Szczere słowa o Idze Świątek

Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek przegrała w 1/8 finału US Open z Belindą Bencic. Do jej postawy odniósł się główny trener Polskiego Związku Tenisowego Tomasz Iwański. - U każdego zawodnika zawsze można się do czegoś przyczepić - zaznaczył, cytowany przez PAP.

Tomasz Iwański nie ukrywa, że w starciu z Belindą Bencić Iga Świątek miała swoje szanse. Niestety, nie zdołała ich wykorzystać.

- Ale jest młoda, wciąż się uczy. Powinna je wykorzystać, ale ona sama sobie z tego doskonale zdaje sprawę. Takie rzeczy się jednak zdarzają - zaznaczył główny trener PZT.

Później zauważył, że trzeba wyciągnąć z tego wnioski. - Sporo rzeczy robi nie tak jak powinna, ale to dobrze, to jest miejsce na postęp. Regulowane odpowiednim procesem treningowym, przynajmniej z założenia, powinny dać jeszcze wyższy poziom gry niż ma obecnie, a już jest on bardzo wysoki - kontynuował Iwański.

Podkreślił ponadto, że przyczyn niepowodzenia Świątek może być dużo i mogą być one bardzo różne. Jasno dał do zrozumienia, że nie może postawić konkretnej diagnozy, bo nie współpracuje z nią na co dzień.

Iwański przyznał, że "u każdego zawodnika zawsze można się do czegoś przyczepić". Jednocześnie wyraził nadzieję, że ludzie związani z Igą Świątek analizują, dlaczego pewne rzeczy funkcjonują, a inne niekoniecznie.

Czytaj także:
Dawid Góra: Iga Świątek jak na dłoni [OPINIA]
Iga Świątek krzyczała "przestań". O co chodziło polskiej tenisistce?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko

Źródło artykułu: