Hubert Hurkacz sprawcą sensacji. Wspaniały powrót w meczu z mistrzami olimpijskimi

Getty Images / Julian Avram/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Julian Avram/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz zakończył zmagania w singlu, ale nie opuszcza jeszcze Cincinnati. W czwartek Polak i Włoch Jannik Sinner sprawili wielką niespodziankę, eliminując z turnieju debla najlepszą parę sezonu 2021.

Czwartek Hubert Hurkacz zakończył ze zmiennym szczęściem. Najpierw doznał porażki w III rundzie singla z Hiszpanem Pablo Carreno (więcej tutaj). Po regulaminowej przerwie na odpoczynek Polak i Jannik Sinner przystąpili do walki o ćwierćfinał debla. Na ich drodze stanęli Nikola Mektić i Mate Pavić, którzy w tym roku triumfowali w Wimbledonie, a w Tokio wywalczyli olimpijskie złoto.

Najwyżej rozstawieni w Cincinnati Chorwaci byli faworytami, ale na niewielki kort 7 wyszli bardzo spięci. Często okazywali swoje niezadowolenie po zepsutych piłkach. Polak i Włoch wyraźnie cieszyli się grą. W przerwach między gemami rozmawiali ze sobą i żartowali. Widać było radość i pełen luz. Wiedzieli, że nie mają nic do stracenia.

Mektić i Pavić jako pierwsi zdobyli przełamanie. W piątym gemie serwis stracił Hurkacz, lecz natychmiast przyszła odpowiedź ze strony polsko-włoskiego duetu. Ponieważ więcej break pointów już nie było, decydujący okazał się tie break. W nim najlepsza para sezonu zachowała spokój, broniąc piłkę setową (świetny serwis Mekticia). Gdy Chorwaci wypracowali drugą okazję, to natychmiast ją wykorzystali.

ZOBACZ WIDEO: "Sam siebie zaskoczyłem". Tego złoty medalista olimpijski się nie spodziewał

Gdy na początku drugiej odsłony faworyci przełamali podanie Hurkacza, wydawało się, że nie wypuszczą przewagi. Tymczasem wrocławianin i jego partner nie tylko odrobili stratę, ale i sami wyszli na prowadzenie. Wygrali od stanu 0:2 cztery gemy z rzędu. Potem pojawiły się problemy z zamknięciem seta. Mektić i Pavić wyrównali na po 5, jednak znów stracili serwis. Po zmianie stron Hurkacz i Sinner wykorzystali trzeciego setbola.

Ponieważ po dwóch setach był remis, rozstrzygający okazał się super tie break. Rozgrywkę tę od mocnego uderzenia zaczęli Polak i Włoch. Wywalczyli oni przewagę mini przełamania i nie oddali już prowadzenia. Przed drugą zmianą stron było już nawet 7-3 dla "Hubiego" i jego partnera. Mekticiowi i Paviciowi nie wychodziła gra w wymianach, brakowało również pierwszego serwisu. Hurkacz i Sinner bezwzględnie to wykorzystali i zamknęli spotkanie przy premierowej piłce meczowej.

Hurkacz i Sinner sprawili wielką niespodziankę, pokonując utytułowaną parę 6:7(7), 7:5, 10-5. Dzięki temu awansowali do ćwierćfinału turnieju debla. Ich przeciwnikami będą już w piątek Steve Johnson i Austin Krajicek. Pierwszy z reprezentantów USA jeszcze niedawno był podopiecznym trenera Polaka, Craiga Boyntona. Amerykanie grają w Cincinnati dzięki dzikiej karcie i jak na razie nie stracili seta.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,028 mln dolarów
czwartek, 19 sierpnia

II runda gry podwójnej:

Hubert Hurkacz (Polska) / Jannik Sinner (Włochy) - Nikola Mektić (Chorwacja, 1) / Mate Pavić (Chorwacja, 1) 6:7(7), 7:5, 10-5

Czytaj także:
Nokaut w konfrontacji wielkich mistrzyń
Mistrzowie z Tokio w olimpijskiej formie

Źródło artykułu: