W wielkoszlemowym Roland Garros 2021 Hubert Hurkacz został rozstawiony z 19. numerem, dlatego pewne było, że na inaugurację zagra z niżej notowanym tenisistą. Los skojarzył wrocławianina w I rundzie z kwalifikantem. Aby więc poznać inauguracyjnego rywala, nasz reprezentant musiał czekać do piątku.
Przeciwnikiem "Hubiego" został Botic van de Zandschulp. Notowany na 154. pozycji w rankingu ATP Holender wygrał w eliminacjach trzy pojedynki. Co ciekawe w I rundzie był o krok od odpadnięcia, bo przegrywał już 2:6, 2:5 z Leonardo Mayerem. Odrobił jednak stratę przełamania i pokonał Argentyńczyka. Potem okazał się lepszy w dwóch setach od Francuza Manuela Guinarda i Ukraińca Ilji Marczenki.
Van de Zandschulp to postać znana już polskim fanom tenisa. W lutym Holender był przeciwnikiem Kamila Majchrzaka w II rundzie zawodów ATP 250 na kortach twardych w Melbourne. Pokonał wówczas piotrkowianina 6:4, 3:6, 6:4.
W Paryżu van de Zandschulp będzie przeciwnikiem Hurkacza. Ich pojedynek odbędzie się już w najbliższą niedzielę, 30 maja (szczegółowy plan gier na ten dzień nie został jeszcze podany). Panowie zmierzą się ze sobą po raz pierwszy. Transmisja z tego wydarzenia w Eurosporcie i usłudze Eurosport Player. Relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Roland Garros: Iga Świątek i Magda Linette poznały rywalki
Roland Garros: Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak na kursie kolizyjnym
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"