W ramach dużego turnieju Mutua Madrid Open 2021 Iga Świątek odniosła już dwusetowe zwycięstwa nad Amerykanką Alison Riske i Niemką Laurą Siegemund. Jednak w poniedziałek czeka Polkę prawdziwe wyzwanie, bowiem na jej drodze stanie najlepsza obecnie tenisistka świata, Ashleigh Barty.
- Bez wątpienia to Ashleigh będzie faworytką i myślę, że takie podejście będzie dla mnie łatwiejsze. Ale zobaczymy, co się wydarzy, bo ja uwielbiam grać na mączce. Wiem, że Ashleigh miała problemy w meczu z Tamarą Zidansek, ciekawe, jak będzie się po nim czuć. Postaram się zagrać najlepiej jak potrafię i cieszyć się rywalizacją z numerem jeden na świecie. Na tym się skupię, a nie będę myśleć o tym, czy mogę wygrać - powiedziała Świątek na konferencji prasowej.
Barty ma serię 13 kolejno wygranych meczów na mączce. Osiem dni temu triumfowała w halowej imprezie WTA 500 w Stuttgarcie. W Madrycie odprawiła już Amerykankę Shelby Rogers i Słowenkę Tamarę Zidansek. - Gra w tym roku naprawdę świetnie, dużo wygrywa, z głębi kortu uderza chyba najlepiej na świecie. To będzie ekscytujące wyzwanie zmierzyć się z taką zawodniczką - dodała Polka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma fantazję! Fury tańczył topless i grał na gitarze powietrznej
- Bardzo ją szanuję. Znam jej historię i to jest naprawdę bardzo solidna tenisistka, jedna z najsolidniejszych w tourze. Ma wspaniałego slajsa. Pamiętam, że w Melbourne [podczas wspólnego treningu - przyp. red.] musiałam schodzić nisko na nogi, aby je odegrać. Myślę, że wiele dziewczyn ma z tym problem. Będę o tym pamiętać - wyznała pochodząca z Raszyna 19-latka.
Świątek i Barty zmierzą się ze sobą w poniedziałek o godz. 19:00 na korcie im. Manolo Santany. Prawa do transmisji z turnieju w Madrycie ma telewizja Canal+ Sport. Mecz będzie można również obejrzeć w w serwisie CANAL+ online. Relację tekstową z meczu Polki i Australijki przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Estoril: tie break zadecydował w finale leworęcznych
Nikołoz Basilaszwili z kolejnym tytułem na niemieckiej mączce