Hubert Hurkacz w pierwszym półfinale turnieju Masters 1000. "To dla mnie coś wielkiego"

PAP/EPA / RHONA WISE / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / RHONA WISE / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz w Miami awansował do pierwszego w karierze półfinału turnieju rangi ATP Masters 1000. - To dla mnie coś wielkiego - podkreślił Polak po ćwierćfinałowym zwycięstwie ze Stefanosem Tsitsipasem.

W tym artykule dowiesz się o:

Hubert Hurkacz awansował do półfinału turnieju ATP w Miami po czwartkowym zwycięstwie 2:6, 6:3, 6:4 nad piątym tenisistą świata, Stefanosem Tsitsipasem. Dla Polaka to druga wygrana z Grekiem w ich ósmej konfrontacji w głównym cyklu.

- On bardzo dobrze returnował, więc musiałem rozgrywać wiele wymian. Na początku meczu za bardzo chciałem. Potem trochę zmieniłem swoją grę - mówił po meczu, cytowany przez atptour.com.

Wrocławianin zwyciężył, choć przegrywał ze stratą seta i przełamania w drugiej partii. - Próbowałem walczyć. I właśnie to zrobiłem. Jestem niesamowicie zadowolony i czuję się szczęśliwy, że odwróciłem losy meczu - podkreślił.

ZOBACZ WIDEO: NBA. Gortat mógł grać w Los Angeles Lakers i Golden State Warriors. "To był błąd popełniony przeze mnie"

Hurkacz został pierwszym reprezentantem naszego kraju w półfinale imprezy rangi ATP Masters 1000 od listopada 2012 roku, gdy Jerzy Janowicz doszedł do finału w Paryżu.

- Awans do pierwszego półfinału Masters 1000 to dla mnie coś wielkiego, zwłaszcza przed kibicami w Miami. To dla mnie ogromne zwycięstwo i nie mogę doczekać się kolejnego meczu - powiedział.

W 1/2 finału, w piątek, Hurkacz zmierzy się z Andriejem Rublowem, którego pokonał w zeszłym roku w Rzymie. Mecz rozpocznie się o godz. 1:00 czasu polskiego.

Wielki sukces Huberta Hurkacza. Zagra w półfinale i zgarnie wysoką nagrodę

Źródło artykułu: