To był klucz do triumfu Simony Halep w meczu z Igą Świątek. Wskazała go Rumunka

PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Simona Halep
PAP/EPA / DAVE HUNT / Na zdjęciu: Simona Halep

Zaczęło się pięknie, ale na końcu to rywalka miała powody do zadowolenia. Simona Halep zrewanżowała się Idze Świątek za porażkę na Roland Garros i awansowała do ćwierćfinału Australian Open. Rumunka wskazała, jaki element pomógł jej wygrać.

Jesienią 2020 roku Iga Świątek sprawiła sensację. Też w IV rundzie młoda Polka nie dała żadnych szans Rumunce. Wygrała 6:1, 6:2 i nie zatrzymała się już do końca turnieju. W wieku 19-lat wygrała wielkoszlemowy Roland Garros. W niedzielę, w IV rundzie Australian Open, przyszedł czas na rewanż.

Pierwszy set to był kosmos. Obie tenisistki grały imponujący tenis. Błędów było jak na lekarstwo, a każdy punkt zarówno Polka jak i Rumunka musiały wybiegać na korcie. Od stanu 3:3 wyższy bieg wrzuciła jednak Świątek. W kilka minut zapisała na swoim koncie trzy gemy z rzędu i objęła prowadzenie 1:0 w setach.

Od tego momentu zaczęły się jednak problemy reprezentantki Polski. Halep nie schodziła z wysokiego poziomu. Popełniała mniej błędów, przebijała na drugą stronę co tylko się dało i rozregulowała Igę Świątek. Polka zaczęła częściej się mylić, nie wygrywała już najważniejszych piłek w meczu, tak jak robiła to w poprzednich spotkaniach. Przegrała dwa kolejne sety 1:6, 4:6 i cały mecz 1:2.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ivanović wciąż wygląda znakomicie. Fani zachwyceni najnowszym zdjęciem

Po meczu, w rozmowie z reporterką Eurosportu, Simona Halep wskazała, że to skuteczny serwis pomógł jej odnieść zwycięstwo. W całym meczu Rumunka została przełamana tylko dwukrotnie, przy stanie 4:3 w pierwszym secie i przy 2:1 w trzeciej partii.

- Cały turniej serwuję całkiem dobrze, jestem bardzo zadowolona z tego elementu. Może nie są one silne, ale są dla mnie wystarczające. Staram się grać różnorodnie nie tylko na jedną stronę. Na pewno dziś mi ten serwis pomógł, cieszę się, że przeciwniczka miała problemy z returnem - podkreśliła Halep.

- Ta wygrana wiele dla mnie znaczy, ten mecz w Roland Garros i przegrana z Igą była dla mnie bardzo trudna, nic mi wtedy nie wychodziło. Dziś starałam się zagrać lepiej i cieszę się, że się udało - dodała numer dwa światowego tenisa.

Teraz przed Halep kolejne wielkie wyzwanie. O półfinał wielkoszlemowego Australian Open zagra z Sereną Williams. Amerykanka nie bez trudu, ale wygrała w IV rundzie 2:1 z Białorusinką Aryną Sabalenką. Starcie Williams z Halep będzie jednym z największych hitów ćwierćfinałów.

- Jestem trochę zmęczona, bo stres z pierwszego tygodnia pozostaje, ale jestem skoncentrowana i postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, by zagrać lepiej w kolejnej rundzie - podkreśliła Halep na antenie Eurosportu.

Czytaj także:
Iga Świątek i Łukasz Kubot poznali kolejnych przeciwników. Tego się nikt nie spodziewał
"Iga nadal jest debeściak", "I tak kochamy". Lawina wsparcia dla Świątek po porażce z Halep

Komentarze (17)
Gerar
14.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Słabiutko to wyglądało 2i3 set to już demolka 
avatar
Fanka Rożera
14.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czy uważasz, że Rożer Federer pokona Djokovicia w Australian Open 2021? 
avatar
Fanka Rożera
14.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Deklasacja w 2 i 3 secie. Zmiażdżyła Świątek. Wręcz jakby chciała ją upokorzyć za to, co buńczucznie wcześniej zapowiadały wolne media bez wyboru. A było odwrotnie. 
avatar
Wiaterek
14.02.2021
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Wygrała druga rakieta na świecie z młodszą o 10 lat , 19 letnią Igą . Tutaj nie ma się czego wstydzić . Iga jest wspaniałą zawodniczką . Wielkie brawa za tak wyrównany mecz . Przyszłość światow Czytaj całość
avatar
BERRZERAK
14.02.2021
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Tak jest w każdym sporcie zbyt długa przerwa w zawodach ma swoje konsekwencje druga sprawa rumunka wyciągnęła wnioski i jest bardziej doświadczona IGA jeszcze się uczy teraz wnikliwa analiza Czytaj całość