Iga Świątek spodziewa się trudniejszego sezonu. Ma jeden konkretny cel

ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Iga Świątek z trofeum za wygranie Roland Garros 2020
ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Iga Świątek z trofeum za wygranie Roland Garros 2020

Iga Świątek przystąpi do rywalizacji w 2021 roku jako aktualna mistrzyni Rolanda Garrosa. 17. rakieta świata ma świadomość, że presja i oczekiwania wobec niej będą dużo większe.

W tym artykule dowiesz się o:

Na przełomie września i października 2020 roku Iga Świątek zwyciężyła w Roland Garros. Została pierwszą polską tenisistką, która wygrała w imprezie wielkoszlemowej. Dzięki temu awansowała na 17. miejsce w rankingu WTA. Nasza reprezentantka doświadczyła również wielu zaszczytów. Została m.in. ulubienicą fanów oraz tenisistką, która poczyniła w ciągu roku największy postęp.

Teraz Świątek przebywa w Melbourne, gdzie przechodzi obowiązkową kwarantannę przed turniejami na Antypodach. Najpierw zagra w zawodach rangi WTA 500, a następnie w wielkoszlemowym Australian Open 2021 (8-21 lutego). Dla 19-latki z Raszyna będą to pierwsze starty od wielkiego zwycięstwa w Paryżu.

Świątek ma świadomość, że sezon 2021 nie będzie dla niej łatwy. Jeśli chodzi o planowanie celów, to nie doszło do większych zmian. - Cały proces nie uległ zmianie i muszę robić to co zwykle. To dla mnie dobra wiadomość, bo czuję się w tym bezpiecznie. Oczywiście z tyłu głowy mam myśl, że teraz stoją za mną więksi sponsorzy, większe zobowiązania, więc jest jakiś element nowości - wyznała w rozmowie z WTA Insider.

Polska tenisistka chce, aby w 2021 roku była bardziej konsekwentna. Wie, że tak młodej zawodniczce nie będzie łatwo uzyskać i utrzymać stabilnej formy przez cały sezon. - Raczej nie uda mi się tego osiągnąć w tym roku. Mówienie o turniejach i stabilnej formie przez cały sezon to szersza perspektywa. Na razie skupiam się na podstawach, aby równy poziom trzymać na jednym treningu po drugim - dodała.

Zobacz także:
Joao Sousa podzielił los Andy'ego Murraya
ITF nie cofnęła zawieszenia Dajanie Jastremskiej

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Iga Świątek radzi sobie na kwarantannie. "Walka" w hotelowym pokoju

Komentarze (1)
avatar
fulzbych vel omnibus
28.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczekiwania, ble, ble, ble..,. Zgarniamy Iga szmal i już nas nie ma. ;-)