W czwartek pojawiła się informacja, że Magda Linette nie wsiadła do samolotu i zgodnie z planem nie poleciała na wielkoszlemowy turniej w Melbourne. Polska tenisistka wycofała się z powodu kontuzji, a jej miejsce w głównej drabince zajmie "szczęśliwa przegrana" z kwalifikacji, które w środę zakończyły się w Dubaju.
Linette potwierdziła te doniesienia za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Uwielbiam Australię i każdy turniej, który tam rozgrywam, dlatego ta decyzja była bardzo trudna, ale niestety konieczna" - napisała na Twitterze aktualna 40. rakieta świata.
Pochodząca z Poznania tenisistka poinformowała o szczegółach kontuzji. "Dwa dni temu kontuzja kolana, którą leczyłam od 7 tygodni, znacząco się pogorszyła i będę musiała się poddać zabiegowi. Jestem w najlepszych możliwych rękach co do diagnozy, leczenia i rehabilitacji, dlatego nie mogę się już doczekać, kiedy będę mogła wrócić zdrowsza i silniejsza niż kiedykolwiek".
Nasza tenisistka grała regularnie w Wielkim Szlemie od Rolanda Garrosa 2015. W Melbourne miała wziąć udział w Australian Open 2021, a także zgłosiła się do dwóch imprez WTA. Teraz czeka ją zabieg i rehabilitacja.
— Magda Linette (@MagdaLinette) January 14, 2021
Zobacz także:
Hubert Hurkacz najlepszy w Delray Beach. Miłe preludium
Hubert Hurkacz podziękował kibicom i... myśli o tym, co poprawić
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!