Notowana na 130. pozycji w rankingu WTA Katarzyna Kawa nie była faworytką meczu z Catherine Bellis (WTA 133). Amerykanka powraca powoli do świetnej dyspozycji, co udowodniła dwa tygodnie temu, gdy triumfowała w zawodach ITF w Macon. Na korzyść naszej tenisistki mogła działać nawierzchnia, bowiem reprezentantka gospodarzy preferuje jednak korty twarde.
Czwartkowe spotkanie obfitowało w przełamania, a wydarzenia zmieniały się jak w kalejdoskopie. W pierwszym secie Kawa dwukrotnie odrobiła stratę breaka, zanim wyszła na 5:3. Nie wyserwowała jednak wygranej w premierowej odsłonie i przegrała trzy kolejne gemy. Bellis także nie zwieńczyła seta, dlatego konieczny był tie break. W rozgrywce tej Polka zdobyła od wyniku 1-3 sześć z siedmiu punktów.
Emocje były również w drugiej partii. Kawa dwukrotnie prowadziła z przewagą przełamania, ale Bellis wyrównała na po 4. Dopiero wówczas Polka zdobyła breaka, a następnie zakończyła pojedynek przy własnym podaniu. Nasza tenisistka zwyciężyła ostatecznie 7:6(4), 6:4 i zameldowała się w ćwierćfinale. W nim spotka się w piątek z rozstawioną z drugim numerem Amerykanką Lauren Davis (WTA 73).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie
Trudne zadanie miała w czwartek również Magdalena Fręch (WTA 156). Łodzianka zmierzyła się z oznaczoną "ósemką" Ann Li (WTA 100), która po sukcesie w zawodach ITF w Tyler zadebiutowała w poniedziałek w Top 100 światowej klasyfikacji. W pierwszym secie Polka jako jedyna zdobyła przełamanie, ale potem było już tylko gorzej. W drugiej odsłonie nasza reprezentantka tylko raz utrzymała podanie, a w trzeciej już ani razu. W takich okolicznościach przegrała ostatecznie 6:4, 4:6, 2:6 i to Amerykanka powalczy o półfinał z Japonką Misaki Doi (WTA 85).
Fręch i Kawa razem awansowały w czwartek do półfinału debla. Polska para pokonała po regulaminowym odpoczynku hiszpańsko-meksykański duet Aliona Bolsova i Renata Zarazua 6:3, 6:1. Ich przeciwniczkami w piątkowym meczu o finał będą Ingrid Neel i Caitlin Whoriskey. Amerykanki wygrały w ćwierćfinale 6:4, 6:3 z innym Biało-Czerwonym deblem, Paula Kania-Choduń i Katarzyna Piter.
LTP Charleston Pro Tennis, Charleston (USA)
ITF World Tennis Tour, kort ziemny, pula nagród 100 tys. dolarów
czwartek, 5 listopada
II runda gry pojedynczej:
Katarzyna Kawa (Polska) - Catherine Bellis (USA, WC) 7:6(4), 6:4
Ann Li (USA, 8) - Magdalena Fręch (Polska, Q) 4:6, 6:4, 6:2
ćwierćfinał gry podwójnej:
Magdalena Fręch (Polska) / Katarzyna Kawa (Polska) - Aliona Bolsova (Hiszpania) / Renata Zarazua (Meksyk) 6:3, 6:1
Ingrid Neel (USA) / Caitlin Whoriskey (USA) - Paula Kania-Choduń (Polska, 4) / Katarzyna Piter (Polska, 4) 6:4, 6:3
Zobacz także:
Kamil Majchrzak rozstał się z trenerem
Iga Świątek zdradziła, w czym pomogła jej pandemia koronawirusa
Czy Katarzyna Kawa awansuje do półfinału? 
na Instagramie 
na Facebooku 
