[tag=40569]
Hubert Hurkacz[/tag] znakomicie rozpoczął 2020 rok. W krótkim czasie Polak pokonał dwóch tenisistów z czołowej "30" rankingu ATP - najpierw wygrał z Diego Schwartzmanem (więcej TUTAJ), a ostatniej nocy polskiego czasu rozbił w pył Bornę Coricia (więcej TUTAJ) w ramach meczu Biało-Czerwonych z Australią w ATP Cup.
22-latek zaprezentował się ze znakomitej strony - nie tylko fantastycznie serwował (aż dziewięć asów!), ale pokazywał też całą paletę innych wysokiej klasy zagrań, w tym skróty i potężne returny.
Jedna z jego akcji, w której pokazał dużą szybkość, zrobiła wrażenie na oficjalnym kanale ATP na Twitterze. "Ten gość ma wszystko" - podsumowano wideo z jego zagrania. "Chwila, czy to jest legalne?!" - zapytał z kolei kanał Tennis TV.
This guy has got everything
— ATP Tour (@atptour) January 6, 2020
What are you predicting for @HubertHurkacz this season? @ATPCup | #ATPCup pic.twitter.com/XIBqLG4ZKR
Wait, is this legal? @HubertHurkacz playing tricks on the ball... #ATPCup pic.twitter.com/3SBmeR6lix
— Tennis TV (@TennisTV) January 6, 2020
"Zapamiętajcie ten dzień, zapamiętajcie to nazwisko. Hubert Hurkacz daje o sobie znać podczas ATP Cup" - tak z kolei jego kolejne zagranie ocenił kanał serwisu Wide World of Sports.
Dzięki dwóm wygranym pojedynkom w Australii Polak ma już na koncie więcej rankingowych punktów (w sumie 115) niż w styczniu 2019 roku (nasz tenisista triumfował wówczas w challengerze w Canberze, ale i odpadł w I rundzie zawodów w Pune i Melbourne).
Znakomita postawa w Sydney sprawia, że 22-latek z Wrocławia ma jeszcze szansę na rozstawienie w wielkoszlemowym Australian Open 2020.
Zwycięstwo nad Coriciem nie pomogło jednak reprezentacji Polski w pokonaniu Chorwacji. Hurkacz z Kubotem przegrali decydujące spotkanie w deblu (1:2).
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Jakub Kot wskazał faworytów. "To on może zagrozić Kubackiemu najmocniej!"