Po godz. 18 rozpoczął się pierwszy ćwierćfinał turnieju finałowego Pucharu Davisa 2019 w Madrycie. Na świecącym pustkami korcie centralnym Caja Magica zmierzyły się Kanada i Australia. Nie zagrał Nick Kyrgios. Ekipa z Ameryki Północnej po raz trzeci awansowała do półfinału (wcześniej w 1913 i 2013).
Na otwarcie meczu Vasek Pospisil (ATP 150) pokonał 7:6(7), 6:4 Johna Millmana (ATP 48). W pierwszym secie Australijczyk nie wykorzystał prowadzenia 3:0 oraz dwóch piłek setowych w tie breaku. W drugiej partii miało miejsce jedno przełamanie, które Kanadyjczyk uzyskał w 10. gemie. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistów od 2012 roku. Wtedy w kwalifikacjach do Australian Open Pospisil zwyciężył w trzech setach.
Zobacz także - Tokio 2020. Novak Djoković marzy o olimpijskim złocie. "Igrzyska w Tokio wysoko na mojej liście życzeń"
Na 1-1 wyrównał Alex de Minaur (ATP 18), który wygrał 3:6, 6:3, 7:5 Denisa Shapovalova (ATP 15). W pierwszym secie Kanadyjczyk wykorzystał break pointa na 3:1 i nie wypuścił przewagi z rąk. W drugiej i trzeciej partii również miało miejsce po jednym przełamaniu. Uzyskał je Australijczyk, odpowiednio na 2:0 i 6:5. Było to ich drugie starcie w zawodowym tenisie. W 2017 roku w Surbitonie (kwalifikacje do challengera) zwyciężył Shapovalov. Kanadyjczyk pokonał de Minaura również w finale juniorskiego Wimbledonu 2016.
W deblu Pospisil i Shapovalov wygrali 6:4, 6:4 z Jordanem Thompsonem i Johnem Peersem. W pierwszym secie było jedno przełamanie, które Kanadyjczycy zdobyli już w pierwszym gemie. W drugiej partii wrócili z 0:3 i dali swojej drużynie awans do najlepszej czwórki. Na korcie spotkali się wielkoszlemowi mistrzowie w grze podwójnej. Peers triumfował w Australian Open 2017 (z Finem Henrim Kontinenem). Pospisil zwyciężył w Wimbledonie 2014 (z Amerykaninem Jackiem Sockiem).
Puchar Davisa całkowicie zmienił swoje oblicze. W lutym miała miejsce runda eliminacyjna, a w tym tygodniu w Madrycie 18 reprezentacji rywalizuje w turnieju finałowym. Do ubiegłego roku istotą rozgrywek były trzydniowe mecze (piątek i niedziela po dwa single, sobota debel) w określonych terminach na przestrzeni całego sezonu według formatu dom-wyjazd, do trzech wygranych pojedynków, każdy do trzech setów.
Od 2019 roku najlepsze reprezentacje uczestniczą w turnieju finałowym, w którym wprowadzono podział na grupy wzorując się na piłkarskim mundialu. Nastąpiło skrócenie meczów z trzech do jednego dnia, do dwóch zwycięskich pojedynków, każdy do dwóch partii. Format dom-wyjazd utrzymany został tylko w rundzie eliminacyjnej (dwudniowe spotkania do trzech wygranych starć). Zmiany są dziełem firmy Kosmos Gerarda Pique, która wielkimi pieniędzmi (3 miliardy dolarów w ciągu 25 lat) zaskarbiła sobie sympatię Międzynarodowej Federacji Tenisowej.
Czytaj także - Puchar Buenos Aires dla Alexandra Zvereva. Niemiec pokonał Rogera Federera
Pozostałe ćwierćfinały odbędą się w piątek. Serbia zagra z Rosją (10:30), Wielka Brytania zmierzy się z Niemcami (17:30), a Hiszpania spotka się z Argentyną (17:30). Półfinaliści automatycznie uzyskają prawo występu w turnieju finałowym w 2020 roku. Rywalem Kanady w walce o finał będzie w sobotę Serbia lub Rosja.
Australia - Kanada 1:2, Caja Magica, Madryt (Hiszpania)
Turniej finałowy (ćwierćfinał), kort twardy w hali
czwartek, 21 listopada
Gra 1.: John Millman - Vasek Pospisil 6:7(7), 4:6
Gra 2.: Alex de Minaur - Denis Shapovalov 3:6, 6:3, 7:5
Gra 3.: John Peers / Jordan Thompson - Vasek Pospisil / Denis Shapovalov 4:6, 4:6