Po dwóch kolejkach w Grupie A ATP Finals 2019 Rafael Nadal miał w dorobku po jednym zwycięstwie i jednej porażce. W trzeciej zmierzył się ze Stefanosem Tsitsipasem, który wygrał oba poprzednie mecze i był już pewny awansu do 1/2 finału. Dla Hiszpana był to pojedynek o utrzymanie nadziei na wejście do półfinału. Aby zachować szanse, musiał wygrać. I tego dokonał.
Tsitsipas od samego początku grał na znakomitym poziomie. Grek doskonale serwował, w wymianach często zmieniał rytm, był ofensywny i skuteczny. Nadal rozkręcał się wolnej. W pierwszej godzinie miał problemy, zwłaszcza z forhendem oraz przejmowaniem inicjatywy. Ale, kiedy wszedł na właściwe obroty, nie dość, że ograniczył liczbę błędów, to jeszcze zaczął nadawać przeciwnikowi własne warunki. Ta kombinacja sprawiła, że pojedynek był fascynujący i trzymał w napięciu do ostatnich chwil.
W pierwszej partii nie doszło do żadnego przełamania i o wszystkim decydował tie break. W rozstrzygającej rozgrywce do stanu 4-4 trwała walka punkt za punkt. Wówczas Tsitsipas, po błędzie Nadala z bekhendu, wygrał wymianę na 5-4, następnie wyszedł na 6-4, by zakończyć partię asem.
Od drugiej odsłony Nadal lepiej radził sobie z serwisem Tsitsipasa. Ateńczyk w gemach numer pięć i siedem obronił się przed przełamaniem, ale w dziewiątym oddał podanie, przy break poincie wyrzucając forhend w aut. Tym samym Hiszpan objął prowadzenie 5:4, a po chwili wyrównał stan pojedynku.
W trzecim secie, jak w poprzednim, Nadal łatwiej utrzymywał własne podania, ale Tsitsipas, mimo że miał zapewniony awans do półfinału, walczył z całych sił. Ponownie w środkowej fazie partii Grek oddalił break pointy, lecz w końcówce znów w ważnym momencie zawiodła go precyzja. W 11. gemie, broniąc się przed przełamaniem, popełnił błąd przy siatce i został przełamany.
Nadal wyszedł na 6:5 i serwował, aby wygrać mecz oraz zachować szansę na wyjście z grupy. Presja nie spętała jego poczynań. Pewnie zdobył gem przy własnym podaniu i mógł cieszyć się z drugiej wygranej w ATP Finals 2019.
Mecz trwał dwie godziny i 52 minuty. W tym czasie Nadal zaserwował sześć asów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, wykorzystał dwa z dziewięciu break pointów, posłał 38 zagrań kończących, popełnił 30 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 109 punktów, o osiem więcej od rywala. Tsitsipasowi z kolei zapisano 11 asów, 34 uderzenia wygrywające oraz 33 pomyłki własne.
O tym, jaka będzie końcowa klasyfikacja w grupie, zadecyduje drugi piątkowy mecz pomiędzy Alexandrem Zverevem a Daniłem Miedwiediewem (początek o godz. 21:00). Jeśli wygra Zverev, awansuje do półfinału z drugiego miejsca razem z Tsitsipasem. W przypadku porażki Niemca, w 1/2 finału znajdą się Nadal (z pierwszej lokaty) i Tsitsipas.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #8: Iga Baumgart-Witan. Baba nie do zajechania
Finały ATP Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 9 mln dolarów
piątek, 15 listopada
Grupa A (Andre Agassi)
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 6) 6:7(4), 6:4, 7:5