Tenis. WTA Pekin: Magda Linette poznała przeciwniczkę. Zagra ze Sloane Stephens

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Sloane Stephens
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Sloane Stephens

Amerykanka Sloane Stephens spotka się z Magdą Linette w ramach I rundy turnieju China Open 2019. Zawody w Pekinie to ostatnia w sezonie impreza rangi WTA Premier Mandatory.

W piątek i sobotę Magda Linette grała w dwustopniowych eliminacjach. Po zdecydowanych zwycięstwach nad Amerykanką Kristie Ahn i Brytyjką Heather Watson po raz drugi w karierze awansowała do głównej drabinki zawodów w stolicy Chin. W 2017 roku grała w Pekinie bez powodzenia, bo skreczowała po pierwszym secie meczu z Rosjanką Jeleną Wiesniną.

Tym razem Linette wylosowała na początek mistrzynię US Open 2017, Sloane Stephens. Amerykanka nie rozgrywa wielkiego sezonu, jak to miało miejsce w dwóch poprzednich latach, ale ciągle pozostaje 15. rakietą świata. W China Open 2019 została rozstawiona z 13. numerem, lecz mimo tego nie otrzymała w I rundzie wolnego losu.

Linette nie ma korzystnego bilansu ze Stephens. W 2015 roku przegrała z nią w Waszyngtonie, a w sezonie 2016 roku doznała porażki w ramach meczu Pucharu Federacji rozgrywanego na Hawajach. Do tego Amerykanka była lepsza od Polki w juniorskim turnieju Eddie Herr, który odbył się w sezonie 2008. 27-latka z Poznania nie wygrała z nią jeszcze seta.

ZOBACZ WIDEO: Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: sensacyjna wpadka Malwiny Kopron. "Jest mi przykro"

Nasza reprezentantka zmierzy się z tenisistką z USA w niedzielę po godz. 11:30 naszego czasu na korcie Lotus. Wcześniej na tym obiekcie odbędą się trzy pojedynki singla pań, które rozpoczną się od godz. 6:30. Na zwyciężczynię tego pojedynku czeka już Chinka Saisai Zheng, która w sobotę pokonała po trzysetowym boju Portorykankę Monikę Puig 4:6, 6:3, 7:6(5). Wygranie dwóch spotkań może natomiast oznaczać możliwość gry z aktualną liderką rankingu WTA, Australijką Ashleigh Barty.

Zobacz także:
Novak Djoković wraca do gry. Weźmie udział w turnieju w Tokio
David Ferrer dyrektorem turnieju w Barcelonie

Komentarze (4)
avatar
Tom.
28.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no patrzcie, u buków linetka nawet nieznaczną faworytką, jeszcze rok temu byłoby jak 1.2:5 na korzyść Sloanki ;) 
avatar
Sindbad Mily
28.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z czarną gazelą nie będzie łatwo wygrać 
avatar
Radva Ninja
28.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W sumie Stephens oklapła znacząco w tym sezonie. Trzyma się na powierzchni, ale nic poza tym. Jeśli SuperMagda dalej utrzymuje taką formę (a wyniki kwali na to wskazują) to jest spora szansa na Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści